tag:blogger.com,1999:blog-4467014624873346882024-03-21T07:51:09.078+01:00mieszAnka smakówANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.comBlogger42125tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-40021509783420901472011-06-29T20:53:00.000+02:002011-06-29T20:53:40.812+02:00TORT NR II "TIRAMISU"<div style="text-align: justify;">W tym roku Natalka obchodziła swoje pierwsze urodziny i to podwójnie. Tydzień po tygodniu. Były też oczywiście dwa torty, oba pyszne, jednak wizualnie z drugiego jestem bardziej zadowolona. Wersję nr I będę udoskonalać. Także na osiemnastkę planuję weselny tort piętrowy;)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRavKGqxqCiyrM4ntgo4Z7yHLhgJwjxhl81NWXB8BjDsVKtRg7TXkqUJhjzoCytnHPog1aabCP7A6hqxKFX1bdRBwVbD_w2mSxDQmhNgG24_8TmoGjteh6ilizW4LoEpLtsq56JizPoKE/s1600/DSCF5640.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRavKGqxqCiyrM4ntgo4Z7yHLhgJwjxhl81NWXB8BjDsVKtRg7TXkqUJhjzoCytnHPog1aabCP7A6hqxKFX1bdRBwVbD_w2mSxDQmhNgG24_8TmoGjteh6ilizW4LoEpLtsq56JizPoKE/s400/DSCF5640.JPG" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">na biszkopt (przepis od mojej mamy):</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>6 jajek</li>
<li>szklanka mąki</li>
<li>szklanka cukru trzcinowego</li>
<li>łyżeczka proszku dopieczenia</li>
<li>łyżka octu (niekoniecznie)</li>
</ul><div>do nasączenia</div><div><ul><li>kubek wystudzonej kawy</li>
<li>3 łyżki amaretto</li>
</ul></div><div>na masę</div><div><ul><li>500 g sera mascarpone</li>
<li>400 ml śmietany kremówki</li>
<li>60 g cukru trzcinowego</li>
<li>opakowanie cukru z prawdziwą wanilią (10 g)</li>
<li>opakowanie mix-u do śmietany (porcja na 250 ml śmietany)</li>
</ul><div>dodatkowo</div></div><div><ul><li>400 g masy krówkowej</li>
<li>kilka kostek ciemnej czekolady</li>
</ul></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghXKFGENxYxKDUPcC20BvNzIIA_k7bspEQoNIOPopO52mqx0kWfYG5WEJvIzdb4rnRZNJkstmGmpDXe0maItJFkZWaY9JSHy3r8ecoN6SjSLtwJKrmXP0NAvEnSuVtu3XAGUXHV3crr4Y/s1600/DSCF5643.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghXKFGENxYxKDUPcC20BvNzIIA_k7bspEQoNIOPopO52mqx0kWfYG5WEJvIzdb4rnRZNJkstmGmpDXe0maItJFkZWaY9JSHy3r8ecoN6SjSLtwJKrmXP0NAvEnSuVtu3XAGUXHV3crr4Y/s400/DSCF5643.JPG" width="400" /></a></div><br />
<div style="text-align: justify;">Przygotować biszkopt. Z białek ubić pianę z odrobiną soli. Pod koniec ubijania dodać cukier. Żółtka wymieszać z proszkiem do pieczenia i octem (jeżeli też dodajemy) i wlać jej do piany. Mieszając delikatnie widelcem stopniowo dodawać mąkę. Ciasto wlać do okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec 30 minut w 18<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">0</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">C. Biszkopt pozostawić do ostygnięcia w piekarniku. Można go upiec dzień wcześniej.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ostudzony biszkopt pokroić na trzy okrągłe blaty.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Czekoladę włożyć do ceramicznej miseczki, którą umieszczamy w jeszcze większej misce. Do tej większej wlewamy gorącą wodę i czekamy aż czekolada się roztopi. Następnie na papierze do pieczenia rysujemy za pomocą wykałaczki dowolne kształty, którymi będziemy ozdabiać tort. Można wspomóc się wcześniejszym naszkicowaniem ołówkiem wzorów na papierze. Ważne jest żeby te wzorki były pokryte dość grubą warstwą czekolady - wtedy łatwiej będzie je nakładać. Papier z ozdobami włożyć do lodówki.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Można też przygotować listki, takie jak ja. W tym celu urwałam kilka listków mięty i posmarowałam je czekoladą, gdy zastygła oderwałam liście i zostały tylko te czekoladowe.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przygotować masę. Ubić śmietanę kremówkę, pod koniec dodać mix i cukier. Następnie do śmietany dodać ser mascarpone i wymieszać.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Spodni blat biszkoptu nasączyć kawą wymieszaną z amaretto, wyłożyć na niego połowę masy, na to położyć środkowy blat - nasączyć go. Dalej wyłożyć resztę masy i kolejny nasączony blat. Jeżeli biszkopt wyrośnie z górką można ją ściąć, żeby tort miał równą powierzchnię. </span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Boki i wierzch tortu posmarować masą kajmakową.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Na koniec tort ozdobić wzorkami z czekolady.</span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7xQTcTRAZuQ7Vr8legyNuBHbvEox10E_jU0AO3a57W9lX2zilnKNcTIezan7pofB6WDuRGuC4h5H1KSWcnvlMcEgBhg2yZNbg0Ma1bD-ExAh72YqGkLlPr6mNevB7-xA0uviVAgv7ul0/s1600/DSCF5667.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7xQTcTRAZuQ7Vr8legyNuBHbvEox10E_jU0AO3a57W9lX2zilnKNcTIezan7pofB6WDuRGuC4h5H1KSWcnvlMcEgBhg2yZNbg0Ma1bD-ExAh72YqGkLlPr6mNevB7-xA0uviVAgv7ul0/s400/DSCF5667.JPG" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">P.S.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Przepis na taki wypiek znalazłam kiedyś w internecie zaraz po tym jak odkryłam smak tiramisu i ser mascarpone, było to dosyć dawno temu. Próbowałam odnaleźć to źródło, ale niestety nie udało mi się.</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-34306455115267721442011-06-24T18:02:00.000+02:002011-06-24T18:02:25.755+02:00MUFFINKI PORZECZKOWE Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ<div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;">Zazwyczaj nie kupuję czerwonej porzeczki. Przegrywa ona z bezkonkurencyjnymi truskawkami, czereśniami i nektarynkami w obecnym okresie. Jednak wczoraj robiąc zakupy pomyślałam, że Natalka nie miała jeszcze okazji jej spróbować i wzięłam trochę specjalnie dla niej.</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;">Potem musiałam jakoś przemycić te 'podejrzane czerwone kulki' ;) i tak wpadłam na pomysł, żeby upiec muffinki. Porzeczki bardzo fajnie skomponowały się z czekoladą, podkreślając jej słodki smak.</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhalGG79Bii3iPjQC8rlIPOIYOk9yUvGQseSUH-1I1G7R9634ejcM1sM8kWW8ZB7fYKadmPaU6tLjDBM-yxD6s-3i5XRbk9ew-ndqyaJWuYrtjvgojx80tIEsnxYzC36Q_iC9qFi0jrHl0/s1600/DSCF5619.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhalGG79Bii3iPjQC8rlIPOIYOk9yUvGQseSUH-1I1G7R9634ejcM1sM8kWW8ZB7fYKadmPaU6tLjDBM-yxD6s-3i5XRbk9ew-ndqyaJWuYrtjvgojx80tIEsnxYzC36Q_iC9qFi0jrHl0/s400/DSCF5619.JPG" width="400" /></a></div><div><br />
</div><div>Składniki:</div><div>( na około 20 sztuk)</div><div><ul><li>320 g mąki</li>
<li>2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>200 g cukru trzcinowego</li>
<li>2 jajka</li>
<li>1 szklanka mleka</li>
<li>100 g masła</li>
<li>250 g czerwonej porzeczki</li>
<li>100 g wypestkowanych i pokrojonych na pół czereśni</li>
<li>pół nektarynki (opcjonalnie)</li>
<li>1 łyżka syropu klonowego (opcjonalnie)</li>
<li>3 łyżki płatków migdałowych (można dać więcej)</li>
<li>50 g białej czekolady pokrojonej w kostkę (można dać więcej)</li>
</ul><div><br />
</div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB8qhm8zpU51hMBPuWrBA-w1YWDHr97MmIY63P_dzWdZosOomfmG9uafpnumpozY50_zgYNsCSxsANkR26tgJzntLG81TPIXusJM5GMy8PbQ1ERCAeyBTo16tIEFQhCiupLg9TzmwuzcY/s1600/DSCF5612.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB8qhm8zpU51hMBPuWrBA-w1YWDHr97MmIY63P_dzWdZosOomfmG9uafpnumpozY50_zgYNsCSxsANkR26tgJzntLG81TPIXusJM5GMy8PbQ1ERCAeyBTo16tIEFQhCiupLg9TzmwuzcY/s400/DSCF5612.JPG" width="300" /></a></div><br />
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i cukrem, dodać masło, wbić jajka i wlewając mleko miksować składniki na gładką masę. Dodać owoce, syrop klonowy, czekoladę i płatki migdałowe. Piekarnik nagrzać do <span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px;">200</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">C, foremki do muffinów napełnić masą. (Moje są silikonowe, więc nie muszę ich natłuszczać). Piec około 20 minut.</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXLfryCJjb7ZJTm8u5OJiqs2o5rBk6j5O0PkOuoGEz75vW00LNITH1vi-OSfJ3VyikdvmNEbNTDIi3KtMJuz8Kp49fjsQ7GH-BJomDMLnnvDvy6Cb-2qG-5vKS_jHnbFIBwlBtHAVQKn0/s1600/DSCF5613.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXLfryCJjb7ZJTm8u5OJiqs2o5rBk6j5O0PkOuoGEz75vW00LNITH1vi-OSfJ3VyikdvmNEbNTDIi3KtMJuz8Kp49fjsQ7GH-BJomDMLnnvDvy6Cb-2qG-5vKS_jHnbFIBwlBtHAVQKn0/s400/DSCF5613.JPG" width="300" /></a></div><br />
<div>P.S.</div><div>Wersja Natalkowa nie zawierała czekolady i płatków migdałowych.</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-26702056076667464602011-06-09T20:29:00.000+02:002011-06-09T20:29:32.521+02:00DORSZ W SOSIE POMIDOROWYM DLA NIEMOWLĄT<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">Jak już wspominałam wcześniej Natalka za 2 tygodnie kończy rok i przestaje być niemowlakiem. Dlatego intensywnie wykorzystuję ostatnie chwile na przepisy, do których mogę przypisać etykietę: dla niemowląt. Ostatnio była rybka, podejrzewam, że smaczna jako, że zniknęła prędko. Schemat żywienia niemowląt zaleca podawanie ryby 1-2 razy w tygodniu, więc myślę, że przepis może się przydać:)</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUsXcHdfbJTTi1rzU7jQvyvEsaULj2Z4nQ2GpoNdQWGfEHTcL_ebhy4aPwQX6ABzw-dG61dpVPrXLgOk0sV13UPCa5Q0UmYWgpRlat561KH6TB3sNMOVYmejFNlI0IDN5TxRry9LATf2k/s1600/DSCF5450.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUsXcHdfbJTTi1rzU7jQvyvEsaULj2Z4nQ2GpoNdQWGfEHTcL_ebhy4aPwQX6ABzw-dG61dpVPrXLgOk0sV13UPCa5Q0UmYWgpRlat561KH6TB3sNMOVYmejFNlI0IDN5TxRry9LATf2k/s400/DSCF5450.JPG" width="300" /></a></div><br />
Składniki:<br />
(na 3 porcje)<br />
<br />
<ul><li>filet z dorsza o wadze około 120 g</li>
<li>ćwiartka cytryny</li>
<li>2 pomidory</li>
<li>ćwiartka małej cebuli</li>
<li>kilka listków oregano</li>
<li>3 łyżki oliwy</li>
<li>3 łyżki kaszy gryczanej niepalonej</li>
</ul><div style="text-align: justify;">Rybę umyć, podzielić na 3 części, skropić sokiem z cytryny i zawinąć w folię aluminiową, wcześniej polewając jeszcze oliwą. Piec w piekarniku około 15-20 minut (ja użyłam opcji grill).</div><div style="text-align: justify;">Pomidory sparzyć, obrać ze skóry i pokroić, cebulę posiekać drobno - włożyć do rondelka i gotować do momentu aż zrobi się gęsty sos, pod koniec dodać posiekane oregano. Całość następnie zmiksować. </div><div style="text-align: justify;">Ugotować kaszę.</div><div style="text-align: justify;">Gotową rybę i kaszę położyć na talerz i polać sosem.</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-49364911542050417562011-06-05T21:11:00.000+02:002011-06-05T21:11:11.670+02:00KLUSECZKI à la GNOCCHI DLA NIEMOWLĄT<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dzisiaj na obiad robiłam <a href="http://mieszankasmakow.blogspot.com/2011/02/gnocchi-serowe-ze-szpinakiem.html">gnocchi</a> i pomyślałam, że Natalka też może się załapać. (w końcu skończyła już 11 miesięcy). Trochę podmieniłam składniki i powstała niemowlęca wersja obiadu.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCsKPvyuQdQyBwRUfZVSATWI_zKNSy1vamObFOl40qVrstW1wswZdA6R8STV7OzakKf4tymgMeKxM3EZs1blLA0XP7nnqe9cPD_EQRQeC2UGVQTjG6-JDakfaCQMLDF0qsq0_7V_z9bf4/s1600/DSCF5440.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCsKPvyuQdQyBwRUfZVSATWI_zKNSy1vamObFOl40qVrstW1wswZdA6R8STV7OzakKf4tymgMeKxM3EZs1blLA0XP7nnqe9cPD_EQRQeC2UGVQTjG6-JDakfaCQMLDF0qsq0_7V_z9bf4/s400/DSCF5440.JPG" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>11 łyżek mąki pszennej</li>
<li>1 jajko</li>
<li>2 łyżki ugotowanego i posiekanego szpinaku</li>
<li>125 g sera białego półtłustego</li>
<li>kilka listków bazylii i oregano oraz natki pietruszki</li>
</ul><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCsKPvyuQdQyBwRUfZVSATWI_zKNSy1vamObFOl40qVrstW1wswZdA6R8STV7OzakKf4tymgMeKxM3EZs1blLA0XP7nnqe9cPD_EQRQeC2UGVQTjG6-JDakfaCQMLDF0qsq0_7V_z9bf4/s1600/DSCF5440.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbI8eIvG5fe0ociU6wrAGPBi986kF9U9UWlQ3ADuLynhhyphenhyphen6xt2RqrfMOMw9GBYGmfZKNQUNye4bpmNVGfmVKlOH0IonsEd0uPKDHryptn-VQKwnciwSucqyjoa_FLcfpW2gqOF-vcdAE/s1600/DSCF5424.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbI8eIvG5fe0ociU6wrAGPBi986kF9U9UWlQ3ADuLynhhyphenhyphen6xt2RqrfMOMw9GBYGmfZKNQUNye4bpmNVGfmVKlOH0IonsEd0uPKDHryptn-VQKwnciwSucqyjoa_FLcfpW2gqOF-vcdAE/s400/DSCF5424.JPG" width="400" /></a></div><br />
<div style="text-align: justify;">Bazylię, oregano i pietruszkę posiekać drobno. Do miski wsypać połowę mąki, ser i jajko, wszystko mieszać aż składniki się połączą, następnie dodać szpinak, zioła i natkę. Dalej wyłożyć na stolnicę i zagnieść z pozostałą mąką. Z ciasta formować cienkie wałeczki i drobno je kroić na małe kluski. Jeżeli ktoś chce się pobawić można ciasto rozwałkować i wykrawać z niego dowolne kształty. Ja wymyśliłam sobie serca. <span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wyszło mi aż 86 sztuk. Szaleństwo, ale nic się nie zmarnuje, leżą już sobie spokojnie zahibernowane i czekają na kolejną porę obiadową.</span></div><div style="text-align: justify;">Kluski wrzucać na wrzątek i gotować około 7 minut od wypłynięcia. Po odcedzeniu wymieszać z masłem.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM9I8by0oCpvqTykbvNLbtH8jJF8xzQNjlwNE2yRITV0-3TlqOWdlNUHxAvhjqId3hbyAYBfFDqksgtLJf-ibGpxtAAl9GvYZMdcASkpyj9l5wlVE0nIXjbvQewan1h6tSs2xfwRNn5Wg/s1600/DSCF5434.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM9I8by0oCpvqTykbvNLbtH8jJF8xzQNjlwNE2yRITV0-3TlqOWdlNUHxAvhjqId3hbyAYBfFDqksgtLJf-ibGpxtAAl9GvYZMdcASkpyj9l5wlVE0nIXjbvQewan1h6tSs2xfwRNn5Wg/s400/DSCF5434.JPG" width="300" /></a></div> P.S.<br />
Podjadłam 3 sztuki - dobre:) tylko jak dla mnie za mało doprawione, ale Natala ma jeszcze czas na solenie itp.ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-15464688462239950202011-06-04T15:45:00.000+02:002011-06-04T15:45:15.777+02:00TO CO TYGRYSKI LUBIĄ NAJBARDZIEJ...<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Czyli danie dla Natalki. Bryka cały czas także miano tygryska jest jak najbardziej adekwatne. Dzisiaj na drugie danie przygotowałam makaron z sosem z cukinii, papryki i pomidora. To już chyba ostatnie z serii dla niemowląt. Następne będą już dla dzieci, ponieważ Natalka niedługo kończy rok:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Danie szybkie w przygotowaniu, bo kto będzie przesiadywał w kuchni w taką pogodę? </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdt1TCp-cLvBL1sxYg_-DGXDcFx0c4G-ZMGzVqjXhV5AqIfRkEfLeDwiYxDAx_EXfAxi-14ZZoy3RRf9Bs6drlYOvTdIFDPdNhPyn6lq5CHqISAqkMfopRMAJudWmM4v4Ipb55L7nMlHM/s1600/DSCF5407.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdt1TCp-cLvBL1sxYg_-DGXDcFx0c4G-ZMGzVqjXhV5AqIfRkEfLeDwiYxDAx_EXfAxi-14ZZoy3RRf9Bs6drlYOvTdIFDPdNhPyn6lq5CHqISAqkMfopRMAJudWmM4v4Ipb55L7nMlHM/s400/DSCF5407.JPG" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">MAKARON Z SOSEM Z CUKINII</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>cukinia</li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">½ papryki</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">pomidor</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">½ małego ząbka czosnku</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">½ małej cebuli</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">2 łyżki drobnego makaronu</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">2 łyżki oliwy</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">świeże oregano i bazylia</span></li>
</ul><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Cukinię obrać i wykroić gniazda nasienne. Pomidor sparzyć i obrać ze skóry. Wszystkie warzywa pokroić drobno, czosnek przecisnąć przez praskę. Oliwę podgrzać na patelni i wrzucić cukinię, paprykę, cebulę i czosnek. Podsmażyć troszkę i dodać pomidora, a następnie podlać wodą i dusić do momentu aż warzywa zmiękną. Pod koniec dodać posiekaną bazylię i oregano. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Ugotować makaron do momentu, aż będzie bardzo miękki. Sos zmiksować i polać nim makaron.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Gotowe:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVgoHPGiqyJl6ybXKhpPFCt8ZNpn4i_ET7TBengVubhdWL2zZAz-hGTzRmF55dUtbeKZE_JeNsdJF-zU1-nJCI_ZRB2cxV-g6pfVB7vH2yfVl3hvb_XAqYbFN0NBsCqQ2NqmgQMmSKv0g/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVgoHPGiqyJl6ybXKhpPFCt8ZNpn4i_ET7TBengVubhdWL2zZAz-hGTzRmF55dUtbeKZE_JeNsdJF-zU1-nJCI_ZRB2cxV-g6pfVB7vH2yfVl3hvb_XAqYbFN0NBsCqQ2NqmgQMmSKv0g/s400/2.jpg" width="400" /></a></div> P.S.<br />
Na początku Natalka była podejrzliwa - nie próbowała wcześniej cukinii i czosnku, ale użyłam małego fortelu i zjadła pięknie:)<br />
<div style="text-align: justify;"><br />
</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-25868817371892957852011-05-24T22:07:00.002+02:002011-05-24T22:09:30.778+02:00DROŻDŻÓWKI SEROWO-TRUSKAWKOWO-RABARBAROWE<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Sezon truskawkowy już dawno otwarty, a z biegiem dni pojawiają się inne sezonowe owoce i warzywa. Osobiście nie mogę doczekać się nowych jabłek, uwielbiam je. Takie twarde i trochę cierpkie mmm... aż ślinka mi pociekła:) W międzyczasie umilam sobie życie czym innym. Dlatego dzisiaj upiekłam drożdżówki z truskawkami i rabarbarem. Polecam je na pyszne śniadanko jeżeli nie na trawie to chociaż na balkonie:).</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIf2Yh75tWYmwBwruZ01asTcEATH4q7JFJBtZ4iIEabUBM0-TmtFyMbgny2BzBJUnbdk7AFpoIejA2mrwAU8lkCUbMuNRBQjG0At8CttpJulhtgt-gq0Pou2O2YolNpfDOFhjaj2HqZ08/s1600/DSCF5245.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIf2Yh75tWYmwBwruZ01asTcEATH4q7JFJBtZ4iIEabUBM0-TmtFyMbgny2BzBJUnbdk7AFpoIejA2mrwAU8lkCUbMuNRBQjG0At8CttpJulhtgt-gq0Pou2O2YolNpfDOFhjaj2HqZ08/s400/DSCF5245.JPG" width="400" /></span></a></div><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na 20 sztuk)</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">zaczyn:</span><br />
<ul><li><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki mąki pszennej</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">5-6 łyżek ciepłego mleka</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">50 g świeżych drożdży lub 1<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;">½ opakowania suszonych</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">łyżeczka cukru</span></span></li>
</ul><div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">ciasto:</span></span></div><ul><li><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">600 g mąki pszennej </span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 szklanka ciepłego mleka </span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">4 łyżki cukru </span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">100 g masła</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">4 żółtka</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">100 g rabarbaru obranego i pokrojonego </span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">300 g truskawek obranych i pokrojonych</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">125 g białego twarogu</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">1</span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;">½ łyżeczki cukru wanilinowego</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; line-height: 18px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">białko do posmarowania bułek</span></span></li>
</ul><div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">kruszonka:</span></span></div><div><ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">50 g masła</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">50 g cukru kryształu albo pudru</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">75 g mąki pszennej</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">szczypta soli</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">ewentualnie 2 łyżki płatków migdałowych lub wiórek kokosowych</span></span></li>
</ul></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDpxBjJM_MfN7A6zaaedmQlrFwXhZNNbfDGd9u2Tp45bNxe0EYr01jvKMb2LkdnUmnd9h2Brim5DS2w3TNzPu8-LLPwiqGNG00-vBBQUxFWACqPNlARVoMhI5b5JFQiqJ2_1troGFVN1c/s1600/DSCF5247.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDpxBjJM_MfN7A6zaaedmQlrFwXhZNNbfDGd9u2Tp45bNxe0EYr01jvKMb2LkdnUmnd9h2Brim5DS2w3TNzPu8-LLPwiqGNG00-vBBQUxFWACqPNlARVoMhI5b5JFQiqJ2_1troGFVN1c/s400/DSCF5247.JPG" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Wymieszać składniki zaczynu i odstawić do wyrośnięcia. Masło roztopić w rondelku. Do miski wsypać mąkę. Żółtka utrzeć z cukrem na gładką masę. Do mąki dodać zaczyn i żółtka z cukrem oraz połowę mleka. Wyrabiać ciasto. Wlać resztę mleka. gdy składniki się połączą dodać roztopione masło i wyrabiać aż ciasto nie będzie kleić się do boków miski. Odstawić je do wyrośnięcia na około godzinę.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjKPHX8ha94aVkunC5d59BFeIbQWj7DWy3_vv7TKbgfDVnwUKooO-L0slofDBcHf_cTnpGto-arDXb9DBq1cHODavDlso9po49jMZSI4cl0-o7PPgGtsByP3MWb_naHLwibWx59Iu-xn0/s1600/DSCF5185.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjKPHX8ha94aVkunC5d59BFeIbQWj7DWy3_vv7TKbgfDVnwUKooO-L0slofDBcHf_cTnpGto-arDXb9DBq1cHODavDlso9po49jMZSI4cl0-o7PPgGtsByP3MWb_naHLwibWx59Iu-xn0/s400/DSCF5185.JPG" width="400" /></a></div><br />
<div style="text-align: justify;">Twaróg rozgnieść i wymieszać z łyżeczką cukru wanilinowego, resztę po <span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 17px;">¼ łyżeczki dodać do truskawek i rabarbaru. </span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 17px;">Gdy ciasto wyrośnie blat podsypać mąką i rozwałkować je na grubość około </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: x-small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">1</span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">½</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-size: 15px; line-height: 17px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif;"> cm. Następnie wykrawać z niego koła o średnicy mniej więcej 9 cm. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. W każdym kole zrobić zagłębienie kieliszkiem. (Najlepiej naczynie do wykrawania i kieliszek przed każdym użyciem zanurzyć w mące - ciasto nie będzie się do nich kleić). Kawałki ciasta posmarować białkiem. Do każdego zagłębienia włożyć trochę sera, a na wierzch ułożyć piramidkę z owoców.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-size: 15px; line-height: 17px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-size: 15px; line-height: 17px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif;">Za podanych składników zagnieść kruszonkę i posypać nią drożdżówki. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-size: 15px; line-height: 17px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-size: 15px; line-height: 17px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Calibri, sans-serif;">Bułki piec około 25 minut w </span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px;">180</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px;">C.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: 13px;">Smacznego:)</span></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwjPSVXlaqSc7tdVjmPyAU1euLpzW8IfGKBuMYe9a7Q-izt-nHDGRy7wF_ueECn_AbLlvExV6CJDw1nlBBaV-UZbMjHGiYO5qyl99KzC8zvAyKvtCCg8ltuWzjIVUASLhw_cn0ue8VNKk/s1600/DSCF5190.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwjPSVXlaqSc7tdVjmPyAU1euLpzW8IfGKBuMYe9a7Q-izt-nHDGRy7wF_ueECn_AbLlvExV6CJDw1nlBBaV-UZbMjHGiYO5qyl99KzC8zvAyKvtCCg8ltuWzjIVUASLhw_cn0ue8VNKk/s400/DSCF5190.JPG" width="400" /></a></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-26987027175969751182011-05-22T21:38:00.002+02:002011-05-24T15:19:00.426+02:00ZAMIAST ZWYKŁEGO MIELONEGO...<div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ostatnio robiąc listę zakupów na weekend gonił mnie czas i nie wysiliłam się za bardzo. Na obiad zaplanowałam kotlety mielone z ziemniakami i mizerią. Gdy jednak zabierałam się do gotowania dostałam weny twórczej i z tych samych składników powstało zupełnie nowe danie. Nieskromnie dodam, że o wiele lepsze niż wersja podstawowa:) Dodatkowo z możliwością przygotowania na grillu, co uwalnia od siedzenia w kuchni w taką ładna pogodę. Zrobiłam kefty z pieczonymi ziemniakami i sałatką ogórkowo-miętową.</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W oryginale marokańskie kefty przygotowuje się z jagnięciny, ja miałam tylko mielone mięso wieprzowo-wołowe, ale dało radę. Z resztą nie miałam na celu kopiować dokładnie oryginału, służył mi on tylko jako natchnienie;) (Przepis na kefty znalazłam w dodatku do gazety wyborczej, o którym <a href="http://mieszankasmakow.blogspot.com/2011/02/gnocchi-serowe-ze-szpinakiem.html">pisałam wcześniej</a>.)</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_5jWQUZHKYgPlwhokNdDTYWhbsf7yCZ6tYd1vDb72xIaxHU14R7YZ8h5HhcacJ-KLBFcxf-5tpObJRAJ7HurtjGyS7tJP3jc-H3U0Vb85kfDx1ETcYG1jHYdoPmS5LOTfhiQgr2FQhW0/s1600/DSCF5150.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_5jWQUZHKYgPlwhokNdDTYWhbsf7yCZ6tYd1vDb72xIaxHU14R7YZ8h5HhcacJ-KLBFcxf-5tpObJRAJ7HurtjGyS7tJP3jc-H3U0Vb85kfDx1ETcYG1jHYdoPmS5LOTfhiQgr2FQhW0/s400/DSCF5150.JPG" width="300" /></span></a></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">KEFTY</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na około 10 sztuk)</span></div><ul><li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">500 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 cebula</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">10 listków mięty</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">10 listków bazylii</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">4 gałązki oregano</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">3 łyżeczki natki pietruszki</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">½ łyżeczki kminu</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">½ łyżeczki mielonej kolendry</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">¼ łyżeczki chilli</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">1 łyżeczka słodkiej papryki</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">½ łyżeczki przyprawy do gyrosa</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">sól i pieprz</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"></span>patyczki do szaszłyków</span></li>
</ul><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Cebulę, natkę, bazylię, oregano i miętę zmiksować. Dodać mięso i resztę składników, po czym miksować ponownie, aż masa będzie bardzo gładka. Przełożyć do miski i wstawić do lodówki na godzinę. Z masy mięsenj uformować wąskie, owalne kotlety i nadziać je na patyczki. Rozgrzać grill w piekarniku, lub grill ogrodowy. Kefty ułożyć na ruszcie i piec około 25 minut raz odwracając.</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXzn12wjuSfR3-RoUVsaBjZVGhpYB0UYc49k8NYB_Hxt2m7wKMr_RSDUqWy0Mgc2rpe9ir3aTyVryWlmWQh2IxwnNaxZwAhVZnaTqRzKYFYy0gm8hwAGf1pl3VQ4iKkOOOkycbchEFnzA/s1600/DSCF5161.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXzn12wjuSfR3-RoUVsaBjZVGhpYB0UYc49k8NYB_Hxt2m7wKMr_RSDUqWy0Mgc2rpe9ir3aTyVryWlmWQh2IxwnNaxZwAhVZnaTqRzKYFYy0gm8hwAGf1pl3VQ4iKkOOOkycbchEFnzA/s400/DSCF5161.JPG" width="400" /></span></a></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">PIECZONE ZIEMNIAKI</span></div></div><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div></div><div><ul><li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 kg młodych ziemniaków</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka posiekanego świeżego rozmarynu</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka słodkiej papryki</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">sol i pieprz</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżki oliwy</span></li>
</ul><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ziemniaki umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. Pokroić na ćwiartki, lub jak są duże na ósemki. Wymieszać z przyprawami i oliwą i wyłożyć na blachę lub tackę do pieczenia. Piec również na grillu lub w piekarniku około 45 minut aż się zrumienią i zmiękną.</span></div></div></div><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">SAŁATKA OGÓRKOWO-MIĘTOWA</span></div></div><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div></div><div><ul><li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">4 większe ogórki gruntowe</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">½ cebuli</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">1 ząbek czosnku</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">200 g jogurtu naturalnego</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">5 listków mięty</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">½ łyżeczki słodkiej papryki</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">2 łyżeczki posiekanej natki pietruszki</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">sól i biały pieprz</span></li>
</ul><div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Ogórek i cebulę pokroić w drobną kostkę, czosnek zmiażdżyć. </span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;">Listki mięty posiekać drobno.</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 18px;"> Wszystko wsypać do miski i wlać jogurt. Dodać natkę, doprawić solą, pieprzem i słodką papryką. Wymieszać. Przed podaniem schłodzić w lodówce. </span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: x-small; line-height: 18px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWiwpUxY40wblNum2NzQaLEvt8uaHLeiigY5iQ4zOZy4QbuSQM9uGiST8ibgTV_2UeDlvpfdh5Mm5nuGH9UfOeN9csLF-BVmASFk5NCuWYCa4N2fO-ZmgDGa2hKqgJ4dKda4DlgixsZ8w/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWiwpUxY40wblNum2NzQaLEvt8uaHLeiigY5iQ4zOZy4QbuSQM9uGiST8ibgTV_2UeDlvpfdh5Mm5nuGH9UfOeN9csLF-BVmASFk5NCuWYCa4N2fO-ZmgDGa2hKqgJ4dKda4DlgixsZ8w/s400/1.jpg" width="301" /></a></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: x-small; line-height: 18px;"><br />
</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">P.S. </span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 18px;">Z dedykacją dla tych, co mają już dosyć chlebowych przepisów ;)</span></div></div></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-61027886480228222852011-05-05T20:20:00.000+02:002011-05-05T20:20:42.190+02:00CHLEB Z ZIARNAMI AMARANTUSA<div style="text-align: justify;">Rzuciło mi się ostatnio w oczy kilka przepisów z dodatkiem amarantusa, a dokładniej poppingu, czyli jego prażonej wersji. Poczytałam więcej na jego temat i okazał się on bardzo prozdrowotną roślinką. Kupiłam więc popping w celu wykonania ciasteczek. Zakupy robiłam przez internet i nie zauważyłam, że do wirtualnego koszyka wrzuciłam nie tę torebkę. W tej sytuacji zostałam z ziarnami amarantusa w wersji podstawowej.</div><div style="text-align: justify;">Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Skoro jednak już go miałam to po odleżeniu swojego czasu w szufladzie postanowiłam wykorzystać go do wypieku chleba. Przepisów na chleb z amarantusem jest sporo. Jednak wszystkie zawierają amarantus w formie mąki. Pozostała mi więc improwizacja.</div><div style="text-align: justify;">Na podstawę mojego przepisu wykorzystałam chleb z Weekendowej Piekarni #115. Zamiast szklanki ziaren, dodałam tą samą ilość gotowanego amarantusa. Chleb wyszedł bardzo dobry, choć trochę nie spodobał mi się początkowo aromat podczas gotowania ziarenek. Przypominał gotowane buraki przechodząc potem w zapach gotowanej kukurydzy. Jednak z efektu jestem bardzo zadowolona. Dodatkowo jest to chleb ekspresowy wyrasta w sumie tylko 30 minut.</div><div style="text-align: justify;">Zachęcam to takiego eksperymentu.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKHC4unHcdvzzA_65asDS9ulwFYbANJwDHQQfWA5P6XRAipQEIwXZhB2FfQi1dYLOYhArjpnMOwOxy32lhyphenhyphenjoUfhiwheURZNFPyaMdQEXKZuSyj0rb5qRCJAd3w50SJY732q7SXmoy-hc/s1600/DSCF4967.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKHC4unHcdvzzA_65asDS9ulwFYbANJwDHQQfWA5P6XRAipQEIwXZhB2FfQi1dYLOYhArjpnMOwOxy32lhyphenhyphenjoUfhiwheURZNFPyaMdQEXKZuSyj0rb5qRCJAd3w50SJY732q7SXmoy-hc/s400/DSCF4967.JPG" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na dwie długie keksówki o długości ok. 35 cm) </span></span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">40 g świeżych drożdży (użyłam około <span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">1½</span> opakowania suszonych)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">900 ml ciepłej wody (ale nie gorącej)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">900 g mąki pszennej (u mnie 500 g mąki pszennej typ 500 i 400 g mąki pszennej razowej typ 2000) </span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 szklanka dowolnych otrąb lub 3/4 szklanki mąki razowej (dałam<span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½ szklanki otrąb pszennych i </span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½ szklanki mąki żytniej razowej</span> typ 2000)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 szklanka dowolnych ziaren (dałam 300 g ugotowanych ziaren amarantusa - tyle wyszło ze 100 g suchego)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżki soli</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżki cukru</span></li>
</ul></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3v75qAl5-_D9ho7DuD4j6quc2vJ4XD-teYcjGTEgibC_LydRTzUtM_VOmMNqPDylXzfO1IWdsWQMG4SRFi8ktvrIggC_HffWw3ZeZeexuV6M0Sd9LETKDJEaFz-Ddu7sPMQ2k8zlIGeA/s1600/DSCF4977.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3v75qAl5-_D9ho7DuD4j6quc2vJ4XD-teYcjGTEgibC_LydRTzUtM_VOmMNqPDylXzfO1IWdsWQMG4SRFi8ktvrIggC_HffWw3ZeZeexuV6M0Sd9LETKDJEaFz-Ddu7sPMQ2k8zlIGeA/s400/DSCF4977.JPG" width="300" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ziarna amarantusa przepłukać wodą, zalać wrzątkiem w proporcji ziarno:woda - 1:3 i gotować około 25 minut.</span></span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Drożdże dokładnie rozpuścić w wodzie. W dużej misce wymieszać wszystkie suche składniki. Zrobić dołek, wlać wodę z drożdżami po czym wszystko dokładnie wymieszać. Odstawić na 15 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Ciasto będzie dość luźne, ale takie ma być. Przełożyć do wyłożonych papierem do pieczenia keksówek (ciasta nie powinno być więcej niż 2/3 wysokości foremki). Odstawić na 15 minut do wyrośnięcia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: normal;">180<sup>o</sup>C</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> i piec około 1 godz. Dobrze upieczony chleb powinien sam wypadać z foremki. Studzić na kratce.</span></div><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw7ZxQWKTijiDfHCKvfVjcTnu6YdBC_98o895WXqED0MPBTY8lnuzElMQoRVvx6qJX_eYjxOLIk9XVKLKgH1SUN2aGwYrFYt9VrJ7NDaiCe9s1Yz-0yP3pa2oZmkTLUpzmE20HKTJ9AaE/s1600/DSCF4979.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw7ZxQWKTijiDfHCKvfVjcTnu6YdBC_98o895WXqED0MPBTY8lnuzElMQoRVvx6qJX_eYjxOLIk9XVKLKgH1SUN2aGwYrFYt9VrJ7NDaiCe9s1Yz-0yP3pa2oZmkTLUpzmE20HKTJ9AaE/s400/DSCF4979.JPG" width="300" /></a></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-14813685515571720612011-04-23T14:34:00.000+02:002011-04-23T14:34:17.366+02:00WESOŁYCH...<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;">W ferworze świątecznych przygotowań zaglądam na chwilkę i podaję przepis na babkę, która w tym roku wygrała konkurs na udział w reprezentacji mojego stołu wielkanocnego. Robi się ją szybko, co w tym okresie jest dużą zaletą. Zawiera irish cream co daje jej ciekawy aromat.</div><div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;">Przepis znalazłam <a href="http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,87561,,Babka_pieguskowo___ciagutkowa_z_Irish_Cream__KONKURS,,-20824825,9495.html">tu</a>.</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><br />
</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;">Wesołych Świąt wszystkim życzę:)</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnBsrypVyAZZqZtzhkiFPAyQZm2Ed_0ihDO73DAZ51pRCbfNcNqLXUXqAAO00EtGqYR-_MYWRBh063ZMoNrhPl0L9flEstpQeCC2khhS8Qq_KE5hkuf-IfH5VVm-iytMC8OhraKI1Ehr8/s1600/DSCF4864.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnBsrypVyAZZqZtzhkiFPAyQZm2Ed_0ihDO73DAZ51pRCbfNcNqLXUXqAAO00EtGqYR-_MYWRBh063ZMoNrhPl0L9flEstpQeCC2khhS8Qq_KE5hkuf-IfH5VVm-iytMC8OhraKI1Ehr8/s400/DSCF4864.JPG" style="cursor: move;" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"></div><ul><li>1 <span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">szklanka cukru (dałam pół)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 szklanki mąki</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">20 dag masła</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">140 ml irish cream</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">20 dag cukierków "krówki"</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">½ tabliczki mlecznej czekolady</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">½ tabliczki gorzkiej czekolady</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">4 jajka</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1½ łyżeczki proszku do pieczenia</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">cukier puder do posypania</span></li>
</ul><div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdpU8hEX8ezMKrAeSH4AMIc51jzoHUSfC88-8WGcS9_HY1Qm2Phxa7xbW4XWNfBZ64OPe3OhAa7D3YfrJapVei02XWTlbPBZJo8Ir_EUiaKf-hOKvhNW5gysSArzGlq4K_81oKUJcHTjQ/s1600/DSCF4870.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdpU8hEX8ezMKrAeSH4AMIc51jzoHUSfC88-8WGcS9_HY1Qm2Phxa7xbW4XWNfBZ64OPe3OhAa7D3YfrJapVei02XWTlbPBZJo8Ir_EUiaKf-hOKvhNW5gysSArzGlq4K_81oKUJcHTjQ/s400/DSCF4870.JPG" style="cursor: move;" width="400" /></a></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><br />
</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Cukier utrzeć z masłem. Pod koniec ucierania dodać po jednym jajku ciągle miksując. Do jednolitej masy dolać irish cream i ponownie miksować. Dodajć mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, miksować aż połączą się składniki. Cukierki "Krówki" i czekoladę pokroić na małe kawałki - wrzucić do masy i wymieszać. </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ciasto przełożyć do formy i piec ok 40-45 min. </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">w </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">180<sup>o</sup>C</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">. </span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Gotowe ciasto posypać cukrem pudrem. </span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #40494a; font-family: Arial, sans-serif; font-size: 12px;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqtAa-PZuLLLxKnGuwoiU7VS-C1wh97q4Zvy_RakZMCgvTeDyv-g01pVcgr7gHHrbLkGSU00kL47jI7_75B9l9EnQUag7oDpCXBvbsKV7lJxUNov9vJx4M1MV8B6Vd-wXXWnHbGOrWans/s1600/DSCF4873.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqtAa-PZuLLLxKnGuwoiU7VS-C1wh97q4Zvy_RakZMCgvTeDyv-g01pVcgr7gHHrbLkGSU00kL47jI7_75B9l9EnQUag7oDpCXBvbsKV7lJxUNov9vJx4M1MV8B6Vd-wXXWnHbGOrWans/s400/DSCF4873.JPG" style="cursor: move;" width="300" /></a></div><div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">P.S.</span></div><div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Serwetka i jajko są dziełem mojej mamy:)</span></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-85323839799183440292011-04-11T22:09:00.000+02:002011-04-11T22:09:18.271+02:00BABECZKI NADZIEWANE WIŚNIAMI<div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ostatnio postanowiłam zajrzeć do szuflady z przetworami i wykorzystać słoikowe zapasy. Wylosowało wiśnie:) </span></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Skorzystałam z przepisu znalezionego na blogu <a href="http://waniliowo.blox.pl/2011/02/Walentynkowe-ciasto-z-wisniami.html">waniliowo</a>. Autorka upiekła wiśniowe ciasto, ja natomiast stwierdziłam, że w końcu trzeba odkurzyć silikonowe foremki do muffinów, których zakupiłam już dwa zestawy i ani razu nie użyłam. W rezultacie wyszły mi babeczki z nadzieniem wiśniowym.</span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigToLxDX1VjI4DGC9ZH4TT8xputj8KMNZoyKz_NmPSgLS9fsX2h6xD-fTCOpLUCfYTCQcqB_oqAn6uQiISaFF1F9yEjoti9Wn6FzIv0TbEu7Mz-G3VhyphenhyphenKQmThe09g3EyMNJhb3Jz_WYDo/s1600/DSCF4732.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigToLxDX1VjI4DGC9ZH4TT8xputj8KMNZoyKz_NmPSgLS9fsX2h6xD-fTCOpLUCfYTCQcqB_oqAn6uQiISaFF1F9yEjoti9Wn6FzIv0TbEu7Mz-G3VhyphenhyphenKQmThe09g3EyMNJhb3Jz_WYDo/s400/DSCF4732.JPG" width="400" /></a></div><div style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi25KR2ndn1LQd-egezg6sNFSN13eoOm94F1sC04nXQvdm27w-A78bdW-KlmC2LyXowaxwRgOt499oxMIpDmSA8xlP5Z7RLoRXiXLPJqA9tt21OuNB14-khzmhfNeXnmqCZkzCEyexdhGo/s1600/DSCF4712.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi25KR2ndn1LQd-egezg6sNFSN13eoOm94F1sC04nXQvdm27w-A78bdW-KlmC2LyXowaxwRgOt499oxMIpDmSA8xlP5Z7RLoRXiXLPJqA9tt21OuNB14-khzmhfNeXnmqCZkzCEyexdhGo/s400/DSCF4712.JPG" width="400" /></a></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis podaję po moich modyfikacjach. </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(Ciasto)</span></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">2½ szklanki mąki</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½</span> szklanki cukru pudru</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżka cukru z wanilią</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">szczypta soli</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">250 g masła</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">7-8 łyżek zimnego mleka</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½</span> szklanki płatków migdałowych</span></li>
</ul></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(Nadzienie)</span></div></div><div><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">około 500 g odsączonych wiśni ze słoika (słodzonych)</span></li>
<li style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka przyprawy do jabłecznika</span></li>
<li style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">3 łyżki kisielu żurawinowego</span></li>
</ul><div><ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 19px;">ewentualnie cukier puder do posypania</span></span></li>
</ul></div></div></div><div style="line-height: 19px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhguhkwe6nUhO92LRyyr8tvLJF9QehPuKevCydkbDD-LERUTzb5Ec_ZXrwpowYGH69Uz1zCyEPiMd84PzS0F8cfr6RbMIDCsTQQDdTaW7QFxxXgp0Lhji6lc5pCsbtd37fQHvW_21yqD34/s1600/DSCF4716.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhguhkwe6nUhO92LRyyr8tvLJF9QehPuKevCydkbDD-LERUTzb5Ec_ZXrwpowYGH69Uz1zCyEPiMd84PzS0F8cfr6RbMIDCsTQQDdTaW7QFxxXgp0Lhji6lc5pCsbtd37fQHvW_21yqD34/s200/DSCF4716.JPG" width="150" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfcNTH-ECJ5ZG4fdnLGylueHTUYDZ1XoJjFu8j5DDHCfdYvc3naG03LaZbtF5vZi1Oim8NdEfj-WtC3XHoyBAmPR5Yxz_JQHF75WzAqi0Ckg3K_HBUUms-ebvzCI-GhfJH2qV3zxhy3rs/s1600/DSCF4735.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfcNTH-ECJ5ZG4fdnLGylueHTUYDZ1XoJjFu8j5DDHCfdYvc3naG03LaZbtF5vZi1Oim8NdEfj-WtC3XHoyBAmPR5Yxz_JQHF75WzAqi0Ckg3K_HBUUms-ebvzCI-GhfJH2qV3zxhy3rs/s320/DSCF4735.JPG" width="240" /></a></div><br />
<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 19px;">Przesiać mąkę, dodać cukier, cukier z wanilią, sól, masło i wyrobić, aby powstała kruszonka. Stopniowo wlewać mleko i szybko zagniatać. Ciasto podzielić na dwie części, jedna może być nieznacznie większa i właśnie do niej dodać płatki migdałowe i zagnieść. Uformować dwie kule i włożyć do lodówki na 30 minut.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 19px;"><br />
</span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><div style="text-align: justify;"><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Kawałki ciasta z migdałami rozwałkowywać dosyć grubo (około 6 mm) i wykrawać z nich koła o średnicy mniej więcej 9 cm (wykorzystałam do tego kieliszek do martini). Foremki wyłożyć ciastem.</span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wiśnie zmieszać z przyprawą do jabłecznika i kisielem. Nałożyć do foremek.</span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Piekarnik nagrzać do </span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">200</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">C.</span> </span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Z drugiej części ciasta wykrawać dowolne kształty i przykryć nimi babeczki. </span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Piec około 15 minut w </span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">190</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">C, po czym zmniejszyć temperaturę do 16</span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">0</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">C i piec do momentu aż się zrumienią. Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem.</span></span></div><div style="color: black; font-family: 'Times New Roman'; line-height: 19px;"><br />
</div></div></div><div style="line-height: 19px;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj30oolst10WaI1L4zR3HH9udG9eiE6IeXSA8WDawaA9yDoCOqTngZbNaCffRlJTFWFjr6i51Hsc_1WrtdRJUdnck8ark80u1TZpL1p_pPzA6m6OFoxgOH0TOb4FtKl8m5V_8uGHVyJ0FQ/s1600/DSCF4718.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj30oolst10WaI1L4zR3HH9udG9eiE6IeXSA8WDawaA9yDoCOqTngZbNaCffRlJTFWFjr6i51Hsc_1WrtdRJUdnck8ark80u1TZpL1p_pPzA6m6OFoxgOH0TOb4FtKl8m5V_8uGHVyJ0FQ/s200/DSCF4718.JPG" width="150" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRQJtp41j_WUGICb51niZfn7ZPwvDAhyphenhyphenzSrL1_UObPmyjTttZLoe40cgFDS6DWmqYqixXhGJCE5tz8UwONqTiMPwk2h86bCyXocTWKYUsFWweuWccSQCKh_0gadorhJpo37jB5PpwXo3k/s1600/DSCF4734.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRQJtp41j_WUGICb51niZfn7ZPwvDAhyphenhyphenzSrL1_UObPmyjTttZLoe40cgFDS6DWmqYqixXhGJCE5tz8UwONqTiMPwk2h86bCyXocTWKYUsFWweuWccSQCKh_0gadorhJpo37jB5PpwXo3k/s320/DSCF4734.JPG" width="240" /></a></div></div><div style="line-height: 19px;"></div><div style="line-height: 19px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">P.S. Wyszło mi 14 babeczek plus talerzyk ciastek z resztek ciasta.</span></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-21047421954121700682011-04-09T21:57:00.001+02:002011-04-10T07:33:58.558+02:00KAKAOWE GOFRY Z TRUSKAWKAMI<div style="text-align: justify;">Począwszy od 14 lutego w marketach zaczynają pojawiać się importowane truskawki. Pewnie dlatego żeby zachęcić do zakupu szampana. W końcu truskawki z szampanem tworzą popularny romantyczny zestaw. Jako niepohamowana entuzjastka truskawek wyposzczona po zimie zawsze cieszę nimi oko i w końcu też kupuję. Wiem, że to tylko marny surogat, któremu daleko do swoich letnich polskich odpowiedników, ale zawsze przyjemnie jest poczuć trochę lata.<br />
<br />
Takie truskawki najlepiej 'wmontować' w jakieś danie niż zjeść same, ponieważ one przede wszystkim wyglądają, potem pachną, a na końcu dopiero smakują. Pokrojone, na gofrach i pływające we własnym sosie są pyszne:) i jak na tę porę roku zupełnie mi wystarczają.</div><div style="text-align: justify;"><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha5eBxQ_Pffx0zd2us0OYrAEeN0ITBgj6cueFydE5GI17xZaKWa3Qf1DamSrL6aN_TQhGu8Z1pONYc5zWGBDoXrMyyz6tdK8geYluczqSEgS0WYse2l3Ej48TWu-gTgKmoJ4HVQr1vWQg/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha5eBxQ_Pffx0zd2us0OYrAEeN0ITBgj6cueFydE5GI17xZaKWa3Qf1DamSrL6aN_TQhGu8Z1pONYc5zWGBDoXrMyyz6tdK8geYluczqSEgS0WYse2l3Ej48TWu-gTgKmoJ4HVQr1vWQg/s400/1.jpg" width="300" /></a></div><br />
KAKAOWE GOFRY Z TRUSKAWKAMI<br />
Składniki:<br />
(na 4 duże gofry)<br />
<ul><li>180 g mąki pszennej</li>
<li>łyżka otrąb dowolnych (opcjonalnie)</li>
<li>niepełna szklanka mleka</li>
<li>łyżka stopionego masła</li>
<li>łyżka cukru trzcinowego</li>
<li>2 jajka</li>
<li>2 łyżki kakao</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul><div>(na bitą śmietanę)</div><ul><li>200 ml śmietany kremówki</li>
<li>czubata łyżeczka cukru pudru</li>
</ul><div>(na górę)</div><ul><li>500 g truskawek</li>
<li>łyżka cukru trzcinowego</li>
</ul><div>Zaczynamy od sosu. Truskawki umyć, obrać z szypułek i pokroić. Połowę wrzucić do rondelka razem z cukrem i gotować aż puszczą sok. Zmiksować blenderem i odstawić do ostygnięcia.</div><div><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8DJSwKDQWTpTUzRfxm4JncYXJ4UsZzeZZshkb9bcwctVcYVJ6pm4vSoWL2E45nWIsDYmHIdSiOCpnNX1F6qV-uYhHwuG8xXEWfxbIhypdrq5NCuarkz3dA67-khaiK9LY65cnFgwQ7sg/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8DJSwKDQWTpTUzRfxm4JncYXJ4UsZzeZZshkb9bcwctVcYVJ6pm4vSoWL2E45nWIsDYmHIdSiOCpnNX1F6qV-uYhHwuG8xXEWfxbIhypdrq5NCuarkz3dA67-khaiK9LY65cnFgwQ7sg/s400/2.jpg" width="400" /></a></div><br />
Przygotować gofry: wsypać do miski mąkę i otręby. Dodać żółtka, a z białek ubić pianę (z odrobiną soli). Dalej do mąki wlać roztopione masło i wsypać cukier oraz kakao. Wlać mleko i zmiksować na gładką masę, którą na koniec połączyć z pianą z białek.<br />
Smażyć gofry.<br />
<br />
Śmietanę ubić. Pod koniec dodać cukier i opcjonalnie śmietan-fix (około pół łyżeczki).<br />
<br />
Dalej wiadomo: gofr + bita śmietana + truskawki + sos = mmmmmmmmmmmm :D<br />
<br />
I gotowe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUsEYFHKb9ARlbRW1Oj2dHniqipw_W5R_3xBNEhg9N_95nes2qJ7-6tJkkBEWwU6acY9E9kL-XZAvNGvhBmZChQ3W-I-4wJZiy_d15H6RtjjYpFXAlUzle44CHggiPmmXln740kOFJgD0/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUsEYFHKb9ARlbRW1Oj2dHniqipw_W5R_3xBNEhg9N_95nes2qJ7-6tJkkBEWwU6acY9E9kL-XZAvNGvhBmZChQ3W-I-4wJZiy_d15H6RtjjYpFXAlUzle44CHggiPmmXln740kOFJgD0/s400/6.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5Zoa2bgB-jTsLug3ZcTpzP9gHSodtqV7H2ZplycswOibNz-8l9gkcDBLaxxbQk_J0ZPSSdjrCmRJsySnzZSejqaoJkj3wWQ-AY0eRji9YC6pdnZWE_Am0-uADNmMi4xnLK1e7-0kh75M/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5Zoa2bgB-jTsLug3ZcTpzP9gHSodtqV7H2ZplycswOibNz-8l9gkcDBLaxxbQk_J0ZPSSdjrCmRJsySnzZSejqaoJkj3wWQ-AY0eRji9YC6pdnZWE_Am0-uADNmMi4xnLK1e7-0kh75M/s400/7.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWl03Ma1BaIQNsDcqayV2epDIgjr218jRZrWMLENPDJrU5FUbxDO3y2wSj0SE4fUZUbQlRUeaZh1UIMaInhod8o5Ai7dEaXFWXIgIu3Py4oobhAUgIB40UTQNailFvt6j4RwPnSzGBNJI/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWl03Ma1BaIQNsDcqayV2epDIgjr218jRZrWMLENPDJrU5FUbxDO3y2wSj0SE4fUZUbQlRUeaZh1UIMaInhod8o5Ai7dEaXFWXIgIu3Py4oobhAUgIB40UTQNailFvt6j4RwPnSzGBNJI/s400/3.jpg" width="300" /></a></div><br />
<br />
</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-2861877433348409842011-04-01T10:55:00.000+02:002011-04-01T10:55:16.329+02:00GULASZ Z SOCZEWICY DLA NIEMOWLĄT<div style="text-align: justify;">Zanie<span class="Apple-style-span" style="color: #666666;">dbałam ostatnio 'kulinarny dział' Natalki. Co prawda był chleb, który jadła, ale to się nie liczy, większość pochłonęli rodzice ;) </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;">Szukałam inspiracji na obiad dla małej i znalazłam w książce 'Pierwszy rok życia dziecka'. Tak więc wczoraj na obiad w roli głównej wystąpiła soczewica w postaci gulaszu. Autorzy polecają to danie dla maluchów od 6 do 12 miesiąca.</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666;">Choć soczewica jest 'kuzynką' popularnej fasoli to rzadziej bywa używana w kuchni. W przeciwieństwie do fasoli szybciej się ją przygotowuje, bo nie trzeba jej namaczać. Poza tym zawiera <span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">więcej kwasu foliowego niż jakikolwiek inny nieprzetworzony produkt żywnościowy. Jest także istotnym źródłem żelaza, dlatego warto ją łączyć z produktami zawierającymi duże ilości witaminy C (</span><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">pomidory, zielona papryka, brokuły, owoce cytrusowe)</span><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">, by lepiej je przyswoić.</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0TjsGpNSf-R461PLGluDV7uMtT2uLCsuRxesqf27JORvXR9uiVsSrtCI0G2XfK71lp9BA4QjXtwVrmHWr_akcLa6x4dKhXTV9gt5xH7vvuffol72UuFEenIQqladXqgX4cKV8Ek2UiC0/s1600/DSCF4589.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0TjsGpNSf-R461PLGluDV7uMtT2uLCsuRxesqf27JORvXR9uiVsSrtCI0G2XfK71lp9BA4QjXtwVrmHWr_akcLa6x4dKhXTV9gt5xH7vvuffol72UuFEenIQqladXqgX4cKV8Ek2UiC0/s400/DSCF4589.JPG" width="400" /></a></div><br />
Składniki:<br />
(na około 4 porcje)<br />
<br />
<ul><li>90 g suszonej soczewicy (u mnie czewona)</li>
<li>1 duży ziemniak (około 230g) obrany i pokrojony w kostkę</li>
<li>1 pomidor daktylowy sparzony, obrany ze skórki i przekrojony na pół</li>
<li>3 małe marchewki (około 100 g) obrane i pokrojone w plasterki</li>
<li>łyżka oliwy lub masła</li>
</ul><div>Soczewicę, ziemniaka i marchew włożyć do rondelka i zalać wodą tak, by przykryć warzywa.</div><div>Zagotować na dużym ogniu, następnie zmniejszyć ogień i dusić tak długo, aż cała woda zostanie wchłonięta przez warzywa, czyli około 30 minut. W połowie gotowania dodać pomidorka. </div><div>Następnie rozdrobnić gulasz blenderem lub rozgnieść widelcem. Ja część warzyw drobno pokroiłam, a resztę zmiksowałam.</div><div>Do tej potrawy można dodać jeszcze gotowane mięso i/lub żółtko.</div><div><br />
</div></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPb21uW3Ijb9xAyLYVJsWRFUBOiaz8Gd72kgoZZcqC-Fpk8ONYnPqxOwp5S8L_4CChb-yNMJenGI_uxb1SBDTF4Ow1D5uSxnQ8yKDYi18dMzbwfvTwTuz0UCSZumzhUeXDe8F3LsyBJOk/s1600/DSCF4588.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPb21uW3Ijb9xAyLYVJsWRFUBOiaz8Gd72kgoZZcqC-Fpk8ONYnPqxOwp5S8L_4CChb-yNMJenGI_uxb1SBDTF4Ow1D5uSxnQ8yKDYi18dMzbwfvTwTuz0UCSZumzhUeXDe8F3LsyBJOk/s400/DSCF4588.JPG" width="400" /></a></div><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Skusił mnie ładny zapach i spróbowałam trochę od Natalki. Mimo, że nie przyprawione, było naprawdę smaczne. Następnym razem robię soczewicę dla większych;)</span><br />
<br />
P.S.<br />
Pozostałe porcje można przechowywać w zamkniętym pojemniku do 2 dni w lodówce lub do 2 miesięcy w zamrażarce.</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-55770557862493936742011-03-26T18:47:00.000+01:002011-03-26T18:47:44.488+01:00CHLEB ORKISZOWO-PSZENNY Z PŁATKAMI ŻYTNIMI<div style="text-align: justify;">Czas umyka nie wiadomo gdzie i kiedy. Moja Natalka chwilę temu jeszcze dobrze nie siedziała, a teraz zaczęła przemieszczać się w błyskawicznym tempie. Pilnuje mnie i J., wodzi za nami wzrokiem i jak odejdziemy gdzieś, w jej mniemaniu za daleko, to nas ściga wijąc się zygzakiem jak żołnierz w okopach. No, chyba, że jej się nie spieszy to wtedy raczkuje jak należy na kolanach. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Mała poznaje też coraz więcej nowych smaków. Wczoraj nadeszła pora, żeby posmakowała podstawowego składnika dorosłej diety, dlatego z myślą o niej upiekłam chleb. Wcinała go z wielkim zapałem. Moim zdaniem taki chleb jest nawet lepszy na przekąskę niż herbatniki, które jadła do tej pory. Po pierwsze to wypiek całkowicie przeze mnie sprawdzony, a nie jakieś nie wiadomo co ze sklepu nafaszerowane sztucznymi dodatkami piekarniczymi. Po drugie nie 'rozpaćkuje' jej się w dłoniach i nie brudzi się tak jak przy herbatnikach.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Oczywiście ja z J. też konsumowaliśmy. Mi smakowała zwłaszcza chrupiąca skórka i płatki żytnie, które sprawiają, że chleb ma 'gęstszą' konsystencję. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Wykorzystałam <a href="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/06/biay-chleb-na-zakwasie-atwy.html">przepis Liski</a> po drodze dokonując kilku modyfikacji.</div><div class="" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqK1LNUw0VHVNw9tCsKoIXA3P_i-oyoR0Fz7FxOEb6o-A2EuXHyjtL42UqbJdivuQEI6YYZFa4Q1dcwrDruYycTS0OLu-6cJXvBk2DhfISAoovIK9j0vtAz0HRx0LBwl32C_i3QU_JGjw/s1600/DSCF4507.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqK1LNUw0VHVNw9tCsKoIXA3P_i-oyoR0Fz7FxOEb6o-A2EuXHyjtL42UqbJdivuQEI6YYZFa4Q1dcwrDruYycTS0OLu-6cJXvBk2DhfISAoovIK9j0vtAz0HRx0LBwl32C_i3QU_JGjw/s400/DSCF4507.JPG" width="400" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;">S</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">kładniki:</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na 2 keksówki)</span></span></div><div style="text-align: justify;"><ul><li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">500 g mąki orkiszowej typ 1850</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">350 g mąki pszennej typ 550</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">150 g mąki pszennej razowej</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki soli</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">600 g wody</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 opakowanie drożdży instant</span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">220</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"> g <a href="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/02/zakwas.html" style="text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;">zakwasu żytniego</span></a></span></span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><a href="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/02/zakwas.html" style="text-decoration: none;"></a>250 g ugotowanych płatków </span>żytnich</span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> (mogą też być owsiane)</span></span></li>
</ul><div><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: x-small;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu0MVkvTBdlMWlvDtl8oxIymiTKZutK41aUe4qF-cPx1chegSjftcio8s08PGuSfck3VzMSwlJyjcDrYJGWXZsqyrnU71NlvUsR3M5HQm8HBKBQAhgTfSQWABns4wB7Zv6nWHrJyINJDY/s1600/DSCF4504.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu0MVkvTBdlMWlvDtl8oxIymiTKZutK41aUe4qF-cPx1chegSjftcio8s08PGuSfck3VzMSwlJyjcDrYJGWXZsqyrnU71NlvUsR3M5HQm8HBKBQAhgTfSQWABns4wB7Zv6nWHrJyINJDY/s400/DSCF4504.JPG" width="400" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Drożdże wsypać do wody i wymieszać. Ugotować płatki żytnie na wodzie. Ja gotowałam 'na oko' tak, żeby mniej więcej było 250 g. Wszystkie składniki połączyć, najlepiej przy pomocy miksera. (Ugotowane płatki dodawałam jeszcze ciepłe). Ciasto powinno być dosyć gęste.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Przykryć ściereczką i odstawić na 1,5 h.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Następnie przełożyć ciasto do keksówek. Posmarować olejem lub oliwą. Odstawić do wyrośnięcia na 1 h.</div></span></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Piekarnik nagrzać do temp. 210 °C i piec chleb ok. 40 minut.</span></div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Smacznego:)</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIR_m2Jq8yLnpkmiQ02FSYmvADQdTU7fQ03Lvg9B5DK9q-d6DaX7DLBK7gXXPHsutX9AIaFq7oxeFsHnP37Y9BM06buXlp6SARYhx8L3e04Ko0DAEOW4nA_-Jq6Bo8ScujIw2sKcH3YYc/s1600/DSCF4492.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIR_m2Jq8yLnpkmiQ02FSYmvADQdTU7fQ03Lvg9B5DK9q-d6DaX7DLBK7gXXPHsutX9AIaFq7oxeFsHnP37Y9BM06buXlp6SARYhx8L3e04Ko0DAEOW4nA_-Jq6Bo8ScujIw2sKcH3YYc/s400/DSCF4492.JPG" width="300" /></a></div></span>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-12038450861255269292011-03-23T17:58:00.000+01:002011-03-23T17:58:52.702+01:00CHLEB MIESZANY PSZENNO-ŻYTNI<div style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><b><span id="goog_662532673"></span><span id="goog_662532674"></span></b></div><div style="line-height: 20px;"><div class="separator" style="clear: both; color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; text-align: justify;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2011/03/podsumowanie-wp109-i-zaproszenie-wp110.html">Weekendowa Piekarnia #110</a> proponuje poza <a href="http://mieszankasmakow.blogspot.com/2011/03/bueczki-pszenne-penoziarniste-z.html">bułkami</a> jeszcze chleb. Trochę mnie przeraziło to, że piecze się go bez formy, bałam się, że mi ucieknie;) Na szczęście zachował kształt i nawet nie pękł:) Najlepszy kawałek (czyli jeszcze ciepłą piętkę z masłem) degustował mój J. i wystawił opinię pozytywną. Także polecam.</div><div class="separator" style="clear: both; color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqamSwhvkzL2jF-q-8sZvK-OoEWuHL0fyqd2UrwWdM7zVIJpvBtELMRfWWXQGPHShAwGgl5PZcIPhZaGcYwteBceHRAV4YWgMAOQN_xU11clQdNNNgZIzivWSmXQUswX3wG0GmeQPkcw4/s1600/DSCF4396.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqamSwhvkzL2jF-q-8sZvK-OoEWuHL0fyqd2UrwWdM7zVIJpvBtELMRfWWXQGPHShAwGgl5PZcIPhZaGcYwteBceHRAV4YWgMAOQN_xU11clQdNNNgZIzivWSmXQUswX3wG0GmeQPkcw4/s400/DSCF4396.JPG" width="300" /></a></div><div style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis cytuję za Elą z <a href="http://zkartoflanegopola.blox.pl/2011/03/Zaproszenie-do-weekendowej-piekarni-110-moje.html">Kartoflanego Pola</a></span></div><div style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki: </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na 1 chleb o wadze 1,5 kg)</span></div></div><div style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">600 g maki pszennej (typ 550)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">400 g maki żytniej (typ 997)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżki soli</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">400 ml wrzątku</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 paczka suszonych droższy</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka cukru</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">100ml letniej wody</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">300 g zakwasu żytniego o temperaturze pokojowej</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki oleju</span></li>
</ul></div></div><div style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Glazura do smarowania bochenka:</span></div></div><div style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">200 ml wody</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka maki ziemniaczanej</span></li>
</ul></div></div><div style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXlNC6a0Z1hWcQXhiJf6Jvf056udp8G0PZ6XHqytI5BQnAso37vP_9awGdoFtINUKAhzcG-QqEOewXRHXU41jVZSITw1MIa-9KfSra1-sAjDdtjG4Ni_B4V8hoPnWNtj60CZVockXDxCk/s1600/DSCF4405.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXlNC6a0Z1hWcQXhiJf6Jvf056udp8G0PZ6XHqytI5BQnAso37vP_9awGdoFtINUKAhzcG-QqEOewXRHXU41jVZSITw1MIa-9KfSra1-sAjDdtjG4Ni_B4V8hoPnWNtj60CZVockXDxCk/s400/DSCF4405.JPG" width="400" /></a></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wymieszać w misce oba rodzaje maki, sol i cukier. Powoli dodać wrzątek mieszając. Odstawić do ostudzenia. Drożdże rozpuścić w letniej wodzie. Dodać do mąki, dodać też zakwas. Ciasto wyrabiać ręcznie ok. 10-15 minut</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">. Wyłożyć do naoliwionej miski i posmarować na wierzchu cienko olejem. Miskę przykryć folią spożywczą i odstawić na co </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">najmniej 12 godzin. (Moje ciasto stało 6 godzin, zaczęło już wychodzić z miski, więc darowałam mu resztę czasu ;P)</span></div></div><div style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ciasto ponownie zagnieść przez ok. 10 minut. Ewentualnie dodać mąki, uformować kulę, przełożyć do naoliwionej miski, posmarować na wierzchu cienko olejem i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę. Ponownie krótko zagnieść i uformować okrągły bochenek, który ułożyć na blasze do pieczenia i odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem na 1 godzinę.</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Piekarnik nagrzać do temperatury 250 °C. Na dolna półkę wstawić żaroodporną lub blaszaną miskę wypełnioną wodą. Bochenek wygładzić wilgotnymi rękami i wstawić na środkową półkę do piekarnika. Po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 200 °C. Piec kolejne 50 minut. Pod koniec pieczenia chleb posmarować krochmalem, co daje ładną glazurę.</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"><br />
</span></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-61469582150498103202011-03-22T12:27:00.000+01:002011-03-22T12:27:10.778+01:00BUŁECZKI PSZENNE PEŁNOZIARNISTE Z ORZECHAMI WŁOSKIMI<div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Propozycje ostatniej <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/2011/03/podsumowanie-wp109-i-zaproszenie-wp110.html">Weekendowej Piekarni</a> bardzo przypadły mi do gustu. Bułki od razu upiekłam z podwójnej porcji. Naobierałam się orzechów za wszystkie czasy ;), ale było warto. </span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Bułki dobrze komponują się z serem brie, pomidorkami koktajlowymi i oliwkami - zestaw wypróbowany.</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH9pFSb_unTfummBpwpqpT5Y3yMmxwWjwdsymQ524-PiFiO75u94ceL0UX1OdbhY8aFMDuwyNVib2B17ZSA3nGSZ_cMUHqrFAXyPwx1rfP8ZX09ZWqvR40EVbvskrzVZr0NuAo9USyI4s/s1600/DSCF4461.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH9pFSb_unTfummBpwpqpT5Y3yMmxwWjwdsymQ524-PiFiO75u94ceL0UX1OdbhY8aFMDuwyNVib2B17ZSA3nGSZ_cMUHqrFAXyPwx1rfP8ZX09ZWqvR40EVbvskrzVZr0NuAo9USyI4s/s400/DSCF4461.JPG" width="400" /></a></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis cytuję za Elą z <a href="http://zkartoflanegopola.blox.pl/2011/03/Zaproszenie-do-weekendowej-piekarni-110-moje.html">Kartoflanego Pola</a></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na 4 bułeczki)</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"></div><ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">65 g orzechów włoskich bez łupin</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">165 g maki pszennej z pełnego przemiału</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">10 g świeżych drożdży (u mnie około 1 łyżeczki suszonych, które wymieszałam z mlekiem)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">¼</span> łyżeczki brązowego cukru</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">50 ml letniego mleka</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki oleju z orzechów włoskich</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½</span> łyżeczki soli</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 żółtko</span></li>
</ul><br />
<div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy4aXOGOcQk3tEGBM4MLCjrVJdvyUgwqzib0Ru1QvpU9czY1xJ4nDGB-H86Jw8u_JayxJAp0bEcBlmtl7NNVYjTfb3847jQa55fGAjDJ_cOD-GQs2H6Px0EFIlx4qnarIGPKj3SfqrSzw/s1600/DSCF4475.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy4aXOGOcQk3tEGBM4MLCjrVJdvyUgwqzib0Ru1QvpU9czY1xJ4nDGB-H86Jw8u_JayxJAp0bEcBlmtl7NNVYjTfb3847jQa55fGAjDJ_cOD-GQs2H6Px0EFIlx4qnarIGPKj3SfqrSzw/s400/DSCF4475.JPG" width="300" /></a></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Odłożyć 4 połówki orzechów do przystrojenia bułek, pozostałe rozdrobnić w moździerzu lub zetrzeć na drobnej tarce. Mąkę wsypać do miseczki, w środku zrobić zagłębienie, do którego wkruszyć droższe. Dodać cukier i nieco mleka, wymieszać. Odstawić w cieple miejsce na 10 minut. Następnie dodać pozostałe mleko, 50 ml letniej wody, olej, sol i zmielone orzechy. Zagnieść ciasto i wyrabiać ok. 10 minut. Odstawić do wyrośnięcia na 1 </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">godzinę.</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ponownie zagnieść, podzielić na 4 części, z których uformować bułki. Układając na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Bułki naciąć nożem na krzyż. Żółtko wymieszać z 1 łyżką wody, mieszaniną posmarować bułki. Do środka każdej bułki włożyć połówkę orzecha włoskiego. </span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Bułki piekłam około 15 minut w </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: normal;">210</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><sup>o</sup></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">C.</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCtVfOydorFsAtUe6qZsV6pSxYQ1h7G5zaGmy4veyXE8jnnnP3eJtPojJetO3oNqHzD6L_Vt-Ngqzg3SjGDwmLZ33YCGI0blKfZf7MuTqCnVcIaZkeHHUjM5algSu2j9eu8pB4EeUrc7E/s1600/DSCF4465.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCtVfOydorFsAtUe6qZsV6pSxYQ1h7G5zaGmy4veyXE8jnnnP3eJtPojJetO3oNqHzD6L_Vt-Ngqzg3SjGDwmLZ33YCGI0blKfZf7MuTqCnVcIaZkeHHUjM5algSu2j9eu8pB4EeUrc7E/s400/DSCF4465.JPG" width="300" /></a></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-26561609118631076902011-03-19T20:39:00.003+01:002011-03-19T20:41:40.890+01:00DESER GRUSZKOWY W DWÓCH ODSŁONACH<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Dokładniej mówiąc w odsłonie i odsłonce, ponieważ jeden jest dla mnie a drugi dla Natalki. Na liście zakupowej napisałam J. żeby wziął gruszki dla Natalki co się rozumie samo przez się, że mają być to egzemplarze najładniejsiejsze z całego sklepu. Dostałam gruszki pakowane po kilogramie, bo te luzem nie zachwycały. Coś trzeba było z nimi zrobić, poza deserem dla małej. W ten sposób my też się załapaliśmy na małe co nieco:) </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ln2t26HnpwzrE2GBmvdXJ4FjtqgnmQx8yM0SzcMcdljZxDSMKUcClc7CeZpvlXEVSeoF50P04aNfDO-IH7hpIDwVHc5in3nk0TkEGqud19Gx18dZfQL66sG2KLcddwzqKM8am9hSkXQ/s1600/DSCF4277.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ln2t26HnpwzrE2GBmvdXJ4FjtqgnmQx8yM0SzcMcdljZxDSMKUcClc7CeZpvlXEVSeoF50P04aNfDO-IH7hpIDwVHc5in3nk0TkEGqud19Gx18dZfQL66sG2KLcddwzqKM8am9hSkXQ/s400/DSCF4277.JPG" width="300" /></a></div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;"><b>GRUSZKI Z KASZĄ MANNĄ </b>dla niemowląt:</div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>2 gruszki</li>
<li>180 ml wody</li>
<li>łyżka kaszy manny</li>
</ul><div><div style="text-align: justify;">Zagotować wodę w rondelku. Owoce obrać i pokroić w grubą kostkę. Następnie wrzucić do wrzącej wody i gotować około 3 minuty. Następnie dodać kaszę mannę i gotować jeszcze 3 minuty. Jeżeli zostało zbyt dużo wody część można odlać, żeby konsystencja nie była zbyt płynna. Gruszki można rozgnieść widelcem albo zmiksować blenderem i podawać.</div></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuW69UNPtlqn2QmejnPRNS-stn5ey3SyS_LOVs-p2QYzb0y9JCMLVQO-Hp89LYKsgVx2TcYGhScuXnr22KCAoVh_z08vw8vmOZ6lRHn4LjCH2356KrUTxSiGlS-OGiDmmWdQAYcc9vHG0/s1600/DSCF4252.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuW69UNPtlqn2QmejnPRNS-stn5ey3SyS_LOVs-p2QYzb0y9JCMLVQO-Hp89LYKsgVx2TcYGhScuXnr22KCAoVh_z08vw8vmOZ6lRHn4LjCH2356KrUTxSiGlS-OGiDmmWdQAYcc9vHG0/s400/DSCF4252.JPG" width="400" /></a></div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;"><b>GALARETKA GRUSZKOWA</b></div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;">(na 2 porcje)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>opakowanie galaretki gruszkowej</li>
<li>łyżeczka żelatyny</li>
<li>2 gruszki</li>
<li>2-3 kostki gorzkiej czekolady</li>
<li>200 g serka homogenizowanego waniliowego</li>
<li>pół banana</li>
<li>2 truskawki mrożone lub świeże</li>
</ul><div><br />
</div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6TYkDjX53FCs8f38z49xILWoX6a2_i3FOYJ-tsT15bWPVmbNHWWe9wAc4MevBBmeW991vJEMKnyZiUJYzaEM-i3cw4k1-h-2R5m0IP1j3vPTzIB8UfOo6IAxGXMB2_Fup98a2BxbNaCo/s1600/DSCF4283.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6TYkDjX53FCs8f38z49xILWoX6a2_i3FOYJ-tsT15bWPVmbNHWWe9wAc4MevBBmeW991vJEMKnyZiUJYzaEM-i3cw4k1-h-2R5m0IP1j3vPTzIB8UfOo6IAxGXMB2_Fup98a2BxbNaCo/s400/DSCF4283.JPG" width="300" /></a></div><br />
Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu. Gdy trochę przestygnie obrać gruszkę, pokroić w kostkę i włożyć do pucharków. Zalać galaretką, tak żeby przykryć owoce i wstawić do lodówki. Pozostałą galaretkę trzymać w temperaturze pokojowej. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Gdy galaretka w lodówce zacznie tężeć przygotować kolejną warstwę: żelatynę wsypać do kubka, zalać ciepłą wodą i wymieszać (Wody powinno być około 2 razy więcej objętościowo niż żelatyny). Kubek włożyć do mikrofalówki i nastawić na moc 180W. Co jakiś czas mieszać zawartość. Żelatyna bardzo szybko się wtedy rozpuści. Następnie połączyć ją z serkiem homogenizowanym. Gdy serek zacznie tężeć wlać go na warstwę galaretki i posypać startą czekoladą. Wstawić do lodówki. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Gdy serek stężeje pokroić banana i kolejną gruszkę oraz truskawki, włożyć do pucharków i zalać resztą galaretki. Wstawić do lodówki. Jeżeli galaretkę będziemy wlewać powoli łyżką wtedy ani owoce, ani wiórki czekolady nie wypłyną na wierzch i zachowana zostanie warstwowość deseru:)</div><div style="text-align: justify;">Smacznego:)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdAKMZjjeT8X7vceB5uEuhcAsj27NMSF0E6Sxiw1V0tUTqHotaYw4AT_K13B2z283-vgn7EpE7uLaKGtu24ZW3Luc3WbxzodKy6MhyphenhyphenSna442zq5gA6kBh63ijjMghUqeVt87GuhahGSQU/s1600/DSCF4247.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdAKMZjjeT8X7vceB5uEuhcAsj27NMSF0E6Sxiw1V0tUTqHotaYw4AT_K13B2z283-vgn7EpE7uLaKGtu24ZW3Luc3WbxzodKy6MhyphenhyphenSna442zq5gA6kBh63ijjMghUqeVt87GuhahGSQU/s400/DSCF4247.JPG" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">P.S.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Były to gruszki odmiany konferencja, naprawdę słodziutkie.</div><span id="goog_318553871"></span><span id="goog_318553872"></span>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-9688821710904395822011-03-14T20:32:00.000+01:002011-03-14T20:32:54.511+01:00'ZROGALONE' BUŁKI MAŚLANE<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/">Weekendowa piekarnia #109</a> proponuje maślane bułki. U mnie jednak przybrały one inną postać i zyskały dodatkową zawartość. W efekcie dzisiaj na śniadanie szef kuchni :) zaserwował rogaliki z nadzieniem z gorzkiej czekolady. Zjedliśmy je z marmoladą śliwkową. Jak wiadomo śliwki i czekolada tworzą zgrany duet, co po raz kolejny zostało udowodnione :)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIYVs0cbJGKqnhzQzAVcmg2USP_JsN-WC_cSzKGueRyYf4TG2YF_fCxeXqDyJFtqRPXj_oQKsNjj8v_wWRXJEUK40f3NL3uEiKQX8aO5evSOTOnizKwBtsyzWdBQnX_3rstyfaBx2Cy4A/s1600/DSCF4311.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIYVs0cbJGKqnhzQzAVcmg2USP_JsN-WC_cSzKGueRyYf4TG2YF_fCxeXqDyJFtqRPXj_oQKsNjj8v_wWRXJEUK40f3NL3uEiKQX8aO5evSOTOnizKwBtsyzWdBQnX_3rstyfaBx2Cy4A/s400/DSCF4311.JPG" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis za WP (z moimi rogalikowymi modyfikacjami)</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<b><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">MAŚLANE ROGALIKI</span></b></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(6 sztuk)</span></b></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: xx-small;">Małgorzata Zielińska</span></span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">ciasto</span></div><div style="text-align: justify;"><ul><li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">300 g mąki</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">10 g drożdży świeżych (lub ok. 1<span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½ łyżeczki drożdży instant)</span></span></span></li>
<li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">125 ml ciepłego mleka </span></li>
<li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">30 g rozpuszczonego masła</span></li>
<li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1<span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">½</span> łyżki cukru</span></li>
<li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 łyżeczka soli</span></li>
<li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">1 duże jajko</span></li>
<li style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">6 kostek gorzkiej czekolady</span></li>
</ul></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">glazura</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">ok. 2 łyżek rozpuszczonego i ostudzonego masła </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">( lub 1 jajko i 1 łyżka mleka)</span></li>
</ul><div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZO0aiYaVHwQBm5YeFmKL3650lvJ6IA6XvVWTxXkiB7gvSN-DQtlnTr3MkDy28Re8m0ittrUOiUK8ewi7SOJUIXPEci4fSmdV8ZkTqg0DC86mCgVYCzJAKS-7dFWwEDTZ4tx3RUR_JHtI/s1600/DSCF4314.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZO0aiYaVHwQBm5YeFmKL3650lvJ6IA6XvVWTxXkiB7gvSN-DQtlnTr3MkDy28Re8m0ittrUOiUK8ewi7SOJUIXPEci4fSmdV8ZkTqg0DC86mCgVYCzJAKS-7dFWwEDTZ4tx3RUR_JHtI/s400/DSCF4314.JPG" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Drożdże rozpuścić w połowie mleka, pozostawić na 5 minut.</span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"></span></span><br />
<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">Pozostałe mleko rozmieszać z masłem, cukrem i jajkiem. Mąkę wymieszać z solą, dodać do niej rozpuszczone drożdże i resztę składników. Zagniatać, aż powstanie gładkie, miękkie i elastyczne ciasto.</span></span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
Włożyć do miski wysmarowanej masłem i pozostawić szczelnie przykryte do podwojenia objętości ( na ok. 1,5 h).</div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
Ciasto rozwałkować na kształt koła - dosyć grubo (około 7mm). Przeciąć je wzdłuż na pół, a następnie każdą połowę na trzy trójkąty. U podstawy każdego trójkąta położyć kostkę czekolady i zwinąć ciasto w kierunku wierzchołka formując rogaliki.<br />
<br />
</div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Rogaliki posmarować rozpuszczonym masłem i posypać odrobiną cukru. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 30 min.</div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
Rogale jeszcze raz posmarować masłem. Piec 15- 20 min w piekarniku rozgrzanym do <span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;">220<sup>o</sup>C</span>.<br />
<br />
</div></span></span><br />
<div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Smacznego</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-Tt57me2J-H-6GbqOdbuaglM-OP3kR7fPkOrW8Q6nq_Tn4PrTOTj1tcxM8iFpOtb-8bubpd0g6-rM0RZDCs1f8bl0ryJGIw2n8xXhWlvGv8n9jhilBcgJBYulH7mAVPoS5xHwWxyHBTA/s1600/DSCF4323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-Tt57me2J-H-6GbqOdbuaglM-OP3kR7fPkOrW8Q6nq_Tn4PrTOTj1tcxM8iFpOtb-8bubpd0g6-rM0RZDCs1f8bl0ryJGIw2n8xXhWlvGv8n9jhilBcgJBYulH7mAVPoS5xHwWxyHBTA/s400/DSCF4323.JPG" width="300" /></a></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-42192917165762562982011-03-11T22:02:00.003+01:002011-05-05T22:02:10.274+02:00ZIELONO MI<div style="text-align: justify;">Nie zawsze lubiłam szpinak. Kiedyś wręcz go nie znosiłam i pamiętam taką scenę z dzieciństwa jak zgarniam ręką po kryjomu papkę szpinakową z talerza i karmię nią mojego psa, który siedzi pod stołem. Miałam szczęście, że piesek był amatorem szpinaku. </div><div style="text-align: justify;">Teraz nadrabiam zaległości. W zamrażarce zawsze trzymam mrożony szpinak (w liściach) i ciasto francuskie. Dzisiaj wykorzystałam te zapasy. Efekt poniżej.</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiB4UTOeae7pWJ6gbUDMIj4tvkB-O8HzXfA7QE1khUtmZOPe3t2NENec35m2ZZkwoADz6pUVyTJZ5RUs4segmVG3oNesLen7BdcDu3hEvlR4X93TLi-FJ5bW2AfZraM695WvCb6VPGRFc/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiB4UTOeae7pWJ6gbUDMIj4tvkB-O8HzXfA7QE1khUtmZOPe3t2NENec35m2ZZkwoADz6pUVyTJZ5RUs4segmVG3oNesLen7BdcDu3hEvlR4X93TLi-FJ5bW2AfZraM695WvCb6VPGRFc/s400/1.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTZgzrMn9vSQ5A7NJ0giE3hHXA2tEdpynPkKYmPe-KKjsa7Iy5NNH0_iKwdhS10EOt73dD10ymvBVKVdQkvgYb1pp7Z7WaOpxGvRmLqpIhUKkSVG-WxBdKI5HamNwJSTsXmdjuow86NJY/s1600/10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTZgzrMn9vSQ5A7NJ0giE3hHXA2tEdpynPkKYmPe-KKjsa7Iy5NNH0_iKwdhS10EOt73dD10ymvBVKVdQkvgYb1pp7Z7WaOpxGvRmLqpIhUKkSVG-WxBdKI5HamNwJSTsXmdjuow86NJY/s400/10.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><b>TARTA SZPINAKOWA</b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">(4 porcje)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>600 g mrożonego szpinaku</li>
<li>opakowanie ciasta francuskiego 450 g</li>
<li>200 g sera feta</li>
<li>60 g sera żółtego (u mnie Gouda Landana z chilli)</li>
<li>pół czerwonej cebuli, albo jedna mała</li>
<li>2-3 ząbki czosnku</li>
<li>4 suszone pomidory</li>
<li>2 jajka </li>
<li>sól, pieprz, gałka muszkatołowa</li>
<li>łyżka masła</li>
<li>łyżka oliwy</li>
<li>łyżka sezamu</li>
</ul><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQbp4SEVZE3-XjLf9YBJatIy0sHThuEC-DPg0VwjU1cmWX1xxCv2s_FaVs8kgra0HfSL8Y-OUta7BlA2QPPlb14pQBg5Zdzsf4ry1s-WixXnEyoiRh-SsfP8R9T5WUStBBqDKtLZMK2IA/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQbp4SEVZE3-XjLf9YBJatIy0sHThuEC-DPg0VwjU1cmWX1xxCv2s_FaVs8kgra0HfSL8Y-OUta7BlA2QPPlb14pQBg5Zdzsf4ry1s-WixXnEyoiRh-SsfP8R9T5WUStBBqDKtLZMK2IA/s400/5.jpg" width="300" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Ciasto francuskie wyjąć z zamrażalnika. Zagotować wodę, na wrzątek wrzucić szpinak i gotować do czasu aż się rozmrozi (kilka minut). Odcedzić i ostudzić. Cebulę pokroić w kostkę, na patelni roztopić masło i usmażyć na nim cebulę, pod koniec dodać czosnek. Pokroić szpinak i dodać na patelnię. Całość doprawić do smaku solą pieprzem i gałką muszkatołową. Zdjąć z ognia. Trochę przestudzić.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Piekarnik nagrzać do <span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">190<sup>o</sup>C. Sery pokroić w kostkę. Okrągłą formę (u mnie o średnicy 29cm) posmarować oliwą i wyłożyć ciastem francuskim. Moje miało 6 płatów. Czterema wyłożyłam spód, dwa dałam w całości na środku, a dwa pozostałe przekroiłam na pół i wyłożyłam nim boki, tak jak na zdjęciu poniżej. Płaty ciasta powinny zachodzić na siebie. Ciasto nakłułam widelcem.</span></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDxEdgNKSteUqTvJw1naxRa3-LY30iAGv97SsxvU8_hAXvYLAadCUGCYUnqSrxENbY1bLvcYL0gfBp-1154G7ren6SCgYh4riqxG4Bnpfxb6M4QTeXtH1CdE1Fln7ncK11DJhJ9cXHaCA/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDxEdgNKSteUqTvJw1naxRa3-LY30iAGv97SsxvU8_hAXvYLAadCUGCYUnqSrxENbY1bLvcYL0gfBp-1154G7ren6SCgYh4riqxG4Bnpfxb6M4QTeXtH1CdE1Fln7ncK11DJhJ9cXHaCA/s400/2.jpg" width="300" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Następnie złączyłam i rozwałkowałam dwa pozostałe kawałki, wycięłam w nich foremką 4 gwiazdki. Po czym każdą przełożyłam na środkowy bok, żeby ciasto kształtem bardziej przypominało koło. Wyglądało to tak:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJhDCJHt6NSe31pKBhDkpVQbc12kY8vWaWQCPdYzF68hnYZgWOc6-QMswKFVpQuXmiDg8TLss4BdV1MfTBJH7PahUzsK90MgbdwyECbOoblt3qdEzsalbDRSWXnzBlqLRuxUwFcWXZhb8/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJhDCJHt6NSe31pKBhDkpVQbc12kY8vWaWQCPdYzF68hnYZgWOc6-QMswKFVpQuXmiDg8TLss4BdV1MfTBJH7PahUzsK90MgbdwyECbOoblt3qdEzsalbDRSWXnzBlqLRuxUwFcWXZhb8/s400/3.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Dalej sery i suszone pomidory pokroić w kostkę i dodać do szpinaku razem z jajkami (można pół jajka odłożyć do posmarowania ciasta, można też użyć jeszcze jedno jajko). Wszystko wymieszać i nałożyć na ciasto. </div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Całość przykryć drugim kawałkiem z powycinanymi kształtami. Boki posklejać. Ja dodatkowo przygniotłam je widelcem (jak pierogi). Wierzch posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać sezamem.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Piec około 30 minut.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Smacznego</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxK8f1SLCzh61sLNDuNMoeVdliHznDKxS2Dx3w0yo7IYV-RzWMMcUKCcoCtrc23FXE3T2abH3fLZ4EVPhlbxfT6_Srt65YzEUDp9iMqUZCe9fI1fl4Y8uPg1G8Qpw07T8tXKcUCk4eSIA/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxK8f1SLCzh61sLNDuNMoeVdliHznDKxS2Dx3w0yo7IYV-RzWMMcUKCcoCtrc23FXE3T2abH3fLZ4EVPhlbxfT6_Srt65YzEUDp9iMqUZCe9fI1fl4Y8uPg1G8Qpw07T8tXKcUCk4eSIA/s400/7.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfDVLZNgAjpkaLMg7R9uvQacnelgTc14YGpdqcH_D3ZvyIncwhxkJ8Y1pet_fw_VFL-fuAdN-tkqFhiWAszUf2nm5g7bEpr4gBgeE5mtIjxsQNRMw0vhOX4KFTlzgUU_oQ3vZJxvfDSe0/s1600/9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfDVLZNgAjpkaLMg7R9uvQacnelgTc14YGpdqcH_D3ZvyIncwhxkJ8Y1pet_fw_VFL-fuAdN-tkqFhiWAszUf2nm5g7bEpr4gBgeE5mtIjxsQNRMw0vhOX4KFTlzgUU_oQ3vZJxvfDSe0/s400/9.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;">P.S.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Chciałabym jeszcze niekulinarnie odnotować w kalendarzu, że Natalka dokonała dzisiaj nowego odkrycia: WODA CHLAPIE i jest to przefajne. Chyba koniec z kąpaniem na stole, przenosimy się do większej wanny:)</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-50692388134330183652011-03-10T21:05:00.003+01:002011-03-10T21:11:10.450+01:00ŁOŚ I SPÓŁKA ;)<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: separate; font-family: 'Times New Roman';"></span></span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">Od kiedy pierwszy raz zakupiłam imbir w postaci korzenia, a nie jak wcześniej sproszkowany rozsmakowałam się w nim na nowo. Zaczęłam używać go w różnych konfiguracjach kulinarnych. </span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">Oto jedna z nich: ciasteczka imbirowo-korzenne. Są pyszne i można je długo przechowywać w pojemniku. (ile dokładnie nie wiem, bo jakoś za szybko znikają;))</span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: Georgia;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9y9OYG8CBm0iZFa8zKoxDTTMgZoD80HuG7oK1D0nrQRuw5F8FUgMFkw8S-BUEM33jFcXpWe4wzENEJR5V-vWSai1cAcJdJbhSozB790irK-P_c9fhHqkHECyJ53foxzz4zmlujDxYgEw/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9y9OYG8CBm0iZFa8zKoxDTTMgZoD80HuG7oK1D0nrQRuw5F8FUgMFkw8S-BUEM33jFcXpWe4wzENEJR5V-vWSai1cAcJdJbhSozB790irK-P_c9fhHqkHECyJ53foxzz4zmlujDxYgEw/s400/2.jpg" width="300" /></a></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">Zbieram też namiętnie foremki do pieczenia ciastek. Ostatnio w Ikei znalazłam te z łosiem:) Kiedyś gdzieś w necie widziałam foremki-muminki, tylko nie same kontury, ale takie ze szczegółami, typu oczy, ręce. Od tej pory bezskutecznie ich poszukuję.</span></span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">Jakby ktoś kiedyś znalazł to proszę o cynk:)</span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;"><br />
</span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">Póki co jest łoś i koledzy z lasu:)</span></span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;"><br />
</span></span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRp0g2_6PXO2GrtexxGaNaJ-lFhmCVFO-ydkdFfFwaUHn1SiT3akBG9xruBOFDwN-GFqPQip-SKmSOEmR0I_SQj4TKyQ8zOGsh9igF-jIhaDCqSusQzT9xFqyNCwwxcpxl43hZjYF6caI/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRp0g2_6PXO2GrtexxGaNaJ-lFhmCVFO-ydkdFfFwaUHn1SiT3akBG9xruBOFDwN-GFqPQip-SKmSOEmR0I_SQj4TKyQ8zOGsh9igF-jIhaDCqSusQzT9xFqyNCwwxcpxl43hZjYF6caI/s400/4.jpg" width="400" /></span></a></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><b>CIASTECZKA IMBIROWO-KORZENNE</b></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">Składniki: </span></div><ul><li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">460 g mąki pszennej</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">2 łyżki drobno zmielonych otrębów orkiszowych lub innych</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">200 g masła</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">80 g świeżego imbiru startego na tarce o drobnych oczkach</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">12 zmielonych goździków (pół łyżeczki)</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">łyżeczka cynamonu</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; font-family: Georgia;"><span style="color: #666666; font-family: Calibri, sans-serif; font-size: 11pt; line-height: 17px;">½ łyżeczki mielonego kardamonu</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">1 łyżka cukru z wanilią</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">120 g cukru pudru</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">łyżeczka proszku do pieczenia</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">4 łyżki miodu</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666;">1 jajko</span></span></li>
<li style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">⅕ łyżeczki soli</span></li>
</ul><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0l-w_2q_3djkTpx1_F4s7cfN4v9ew57B-K_UmW8-4Hm4WdjmNJkiUl1iVxksHFrWoyrjiHp2cYkdoHYTiKnm26-ZeniIlNGIp5bSWbYk_oaxSUVYsu1JMGWRiM9cRID39-nAoBCFjfUU/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0l-w_2q_3djkTpx1_F4s7cfN4v9ew57B-K_UmW8-4Hm4WdjmNJkiUl1iVxksHFrWoyrjiHp2cYkdoHYTiKnm26-ZeniIlNGIp5bSWbYk_oaxSUVYsu1JMGWRiM9cRID39-nAoBCFjfUU/s400/3.jpg" width="400" /></span></a></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">Mąkę, otręby i cukier, wysypać na stolnicę, dodać masło, jajko i miód. Połączyć składniki siekając masło nożem i mieszając z mąką i reszta składników. Następnie dodać imbir, cynamon, goździki, kardamon i sól oraz proszek do pieczenia. Dalej ciasto zagnieść rękami. Ulepić kulę i włożyć do lodówki na co najmniej 30 minut.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; font-family: Georgia;">Piekarnik nagrzać do </span><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">175<sup>o</sup>C.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">Odkrawać kawałki ciasta, rozwałkowywać je na grubość około 4 mm i wykrawać ciastka. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, a następnie piec do zbrązowienia. około 10 minut.</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;">Smacznego:)</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; color: #666666; font-family: Georgia;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivvNBL8JfM1NbUbR6RsXXSG2idOxcLkK20pay9P6cUTKFTsRQQVOhmu84xVCoIwfX2gBV9Buf7wYdTxHId25QeUDVYTw9B0fHr2no6tL9DYKCfPVp8e1r0KeT7MBEO0Fk_Yjvcs07hozs/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivvNBL8JfM1NbUbR6RsXXSG2idOxcLkK20pay9P6cUTKFTsRQQVOhmu84xVCoIwfX2gBV9Buf7wYdTxHId25QeUDVYTw9B0fHr2no6tL9DYKCfPVp8e1r0KeT7MBEO0Fk_Yjvcs07hozs/s400/1.jpg" width="400" /></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666;">P.S.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: Georgia;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><br />
</span></span></div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; text-decoration: none;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??">-co jesz??</a></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; text-decoration: none;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??"></a></span></span><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??">-co zając??</a></span></span></div><div style="text-align: justify; text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??">.</a>..</span></span></div><div style="text-align: justify; text-decoration: none;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; text-decoration: none;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??">-co jesz jeżyku??</a></span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="text-decoration: none;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??"></a></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><a href="http://kawaly.tja.pl/?k=zssstv" style="text-decoration: none;" title="Zając pyta jeża:-co jesz??-co zając??smutny zając prubuje jeszcze raz:-co jesz jeżyku??-co zając zajączku??">-co zając zajączku??</a></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="border-collapse: collapse;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="text-decoration: none;">;P</span></span></span></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-18567434186075503472011-03-07T12:37:00.000+01:002011-03-07T12:37:51.998+01:00ŻYTNI CHLEB Z MIODEM NA CIEŚCIE ZAKWASZANYM<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Małymi krokami zgłębiam tajniki piekarnicze. </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Nadeszła kolejna faza. </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Do tej pory nie zabierałam się za pieczenie chlebów, które składały się z kilku etapów rozciągniętych w czasie. Wydawały mi się trudne i pracochłonne. </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"><a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/">Weekendowa Piekarnia</a> #108 proponuje właśnie jeden z takich chlebów. Cóż, postanowiłam, że przyłączę się do pieczenia. Jak się powiedziało 'a' to trzeba powiedzieć 'b' i podejmuję wyzwanie.</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"><br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqnsfuTor-Zxmur9DD0crcPgeB-G76gd9fdCODgjPZJwNcqOB4wDTjxYLUQjnKXCsg3GDp3C4531H5ezfGYkooi4tyt7TIfaslN7YHc3De6RDfGfztEWSexy4wxcgLGbf_3goxZ9w0l3Y/s1600/new.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="381" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqnsfuTor-Zxmur9DD0crcPgeB-G76gd9fdCODgjPZJwNcqOB4wDTjxYLUQjnKXCsg3GDp3C4531H5ezfGYkooi4tyt7TIfaslN7YHc3De6RDfGfztEWSexy4wxcgLGbf_3goxZ9w0l3Y/s400/new.jpg" width="400" /></a></div><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Kilka miesięcy temu pokonałam mój lęk przed zakwasem i udało mi się go wyprodukować o własnych siłach. Niestety zaniedbałam go i zagłodziłam:(. </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Mój nowy zakwas jest bardzo młodziutki. Hodowałam go 5 dni, od 21go lutego i to jest drugi wypiek na nim. Po dokarmianiu rósł bardzo ładnie. Tak wyglądał po trzecim.</span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9YTN7v7gnTk9xeqAMJap0hDVrgEN6Mg6PzpdflZzhKVMcSzcqiAD9pk4j61iJq8uZtt-Pa4x9qufFf5_7AWQPrMcaUYVHYe1r4KeamZsCkLJMbPn0iWQMPVX81n9H1qzeIUHiWfANvho/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9YTN7v7gnTk9xeqAMJap0hDVrgEN6Mg6PzpdflZzhKVMcSzcqiAD9pk4j61iJq8uZtt-Pa4x9qufFf5_7AWQPrMcaUYVHYe1r4KeamZsCkLJMbPn0iWQMPVX81n9H1qzeIUHiWfANvho/s400/2.jpg" width="400" /></a></div><br />
<br />
<div style="line-height: 20px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis podaję za Weekendową Piekarnią:</span></div><div style="line-height: 20px; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Potrzebne będą 2 keksówki o rozmiarach 26x11 cm. Użyłam jednej trochę dłuższej - chleb był troszkę niższy.</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span></span><br />
<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Wykonanie jest podzielone na etapy. Oto przykładowy schemat:</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">I etap: sobota 13:00</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">II etap: sobota/niedziela 01:00 w nocy</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">III etap: niedziela 9:00 - 13:00</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Ciasto właściwe: niedziela od 13:00 do ok. 17:00</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;">Pieczenie: niedziela 17:00-18:00</span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span"><div style="text-align: justify;"><div style="line-height: 20px;">Nie trzymałam się ściśle odmierzania czasu kolejnych etapów ponieważ przy niewyczerpanej energii Natalki każda chwila snu jest cenna i o 1 w nocy nikt by mnie nie zmusił, żebym wstała dokarmiać zakwas. Po prostu dokarmiałam go 3 razy w odstępach mniej więcej 8 12 i 10 h jak poradziła autorka. U mnie wyglądało to mniej więcej tak :</div><div style="line-height: 20px;">14:30-21:30</div><div style="line-height: 20px;">21:30-8:00</div><div style="line-height: 20px;">8:00-18:00</div><div style="line-height: 20px;">Nie czekałam też 4 godziny na wyrośnięcie chleba w formach. Włożyłam je do piekarnika po 2 godzinach.</div><div style="line-height: 20px;">Niespecjalnie przestrzegałam też temperatury, w każdym przypadku było to około 24 stopnie. Nie wiem jaka byłaby różnica gdybym się zastosowała do tego, spróbuję przy następnej okazji.<br />
Niestety nie miałam mąki żytniej typu 720. Dlatego do jednej formy użyłam typu 1850, a do drugiej mieszanki pszennej 750, żytniej 720 i mąki z amarantusa 10%. Pewnie dlatego chleb na samej mące żytniej był bardziej zbity i mniej wyrośnięty niż ten drugi. <br />
(Jejku wychodzi na to, że w moim wydaniu przepis żył własnym życiem ;P)<br />
<br />
Jednak z efektu jestem baardzo zadowolona. Chleb pozostaje długo świeży. Piekłam go w czwartek wieczorem i drugi raz w sobotę. W niedzielę rano trudno było odróżnić, która kromka jest czwartkowa, a która sobotnia :)</div><br />
<div style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; line-height: 20px;"><br />
</span></div></div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><b>I etap, w temperaturze max 24-26 stopni, 12 godzin.</b></div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li>2-3 łyżki zakwasu z mąki żytniej razowej /zaczątek/</li>
<li>85g mąki żytniej razowej</li>
<li>110g wody</li>
</ul></div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Wszystkie składniki mieszamy, odstawiamy przykrywając niezbyt szczelnie - tak by ciasto zakwasowe oddychało.</div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><b>II etap, w temperaturze max 26-28 stopni, 8 godzin.</b></div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li>85g mąki żytniej razowej,</li>
<li>110g wody</li>
</ul></div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Do ciasta zakwaszonego z I etapu dodajemy powyższe składniki, mieszamy, odstawiamy przykrywając niezbyt szczelnie - tak by ciasto zakwaszane oddychało.</div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><b>III etap, w temperaturze max 24-26 stopni, 4 godziny.</b></div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li>85g mąki żytniej razowej,</li>
<li>110g wody</li>
</ul></div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Do ciasta zakwaszonego z II etapu dodajemy powyższe składniki, mieszamy, odstawiamy przykrywając niezbyt szczelnie - tak by ciasto zakwasowe oddychało.</div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Po około 3,5 godzinie, pobieramy 500g ciasta zakwaszonego z etapu III, resztę możemy pozostawić do następnego wypieku. Jeśli te 90g mamy zamiar przechowywać w lodówce dłużej niż jeden dzień, musimy ciasto zakwaszone prowadzić od początku.</div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><b>Ciasto właściwe</b></div></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><br />
<ul><li>500g ciasta zakwaszonego z mąki żytniej razowej,</li>
<li>600g mąki żytniej typ 720,</li>
<li>400g wody,</li>
<li>30g soli,</li>
<li>2 pełne łyżki miodu.</li>
<li>trochę ziaren sezamu i oleju - do natłuszczenia i wysypania formy</li>
</ul></div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">Wszystkie składniki razem w misce mieszamy. Wyrabiamy przez 2-3 minuty. Pozostawiamy na chwilę, aby przygotować 2 foremki. Smarujemy, wysypujemy sezamem. Wykładamy ciasto, przykrywamy i czekamy aż urośnie. Piec w nagrzanym piekarniku do 230st, przez 45-50 minut.</div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;">W trakcie pieczenia, po 15 minutach obniżamy temperaturę do 210st.</div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">W połowie pieczenia przykrywamy chleb papierem lub folią, ciasto zawiera miód, więc chleb szybko się przyrumienia. Posypanie chleba grubą warstwą ziaren, również spowolni przypiekanie wierzchniej skórki.</span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"> </span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></span></div></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVKKotYZNHyU1yRP-5FtDTwIP9AWifAGufPZzPgyJ7IXHO2IPM2ImLHvRma4NWBIoRhwLBG75yd1F_Flk7GWK9K_lfSsWJYxFF1RDUrSDJndIegL5KP5250DzHeugE8eHiOD7r-Z6OHiU/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVKKotYZNHyU1yRP-5FtDTwIP9AWifAGufPZzPgyJ7IXHO2IPM2ImLHvRma4NWBIoRhwLBG75yd1F_Flk7GWK9K_lfSsWJYxFF1RDUrSDJndIegL5KP5250DzHeugE8eHiOD7r-Z6OHiU/s400/3.JPG" width="400" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"></span></span><br />
<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">Co zrobić, aby jak najwięcej ziaren utrzymało się na chlebie po upieczeniu i w trakcie krojenia?</span></span></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"></span></span><br />
<div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">Smarujemy chleb przed pieczeniem, posypujemy ziarnem dość grubo, potem znów smarujemy dobrze namoczonym pędzlem, lekko po ziarnach. Można smarować rozbełtanym jajkiem z mlekiem, można samym mlekiem albo wodą.</span></span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><i><br />
</i></span></span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">P.S.</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;">A tu kawałek wiosny znaleziony wczoraj na spacerze:)</span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAYmYad0UQ4wTZtfFrGQKkzGrgiPoM3XsnrWMvYyTh3CFqqiFloRSS7Zw2pJ4fqFo70mahl7LRSOlh11e7XNxFU51hdZiykTA7MmDZpVvR6i1o1ztX5kAwVXowT9SeBSiqoJ9Ztzv3HV0/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAYmYad0UQ4wTZtfFrGQKkzGrgiPoM3XsnrWMvYyTh3CFqqiFloRSS7Zw2pJ4fqFo70mahl7LRSOlh11e7XNxFU51hdZiykTA7MmDZpVvR6i1o1ztX5kAwVXowT9SeBSiqoJ9Ztzv3HV0/s320/5.jpg" width="233" /></a></div><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: normal;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><i><br />
</i></span></span></span></span></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-66108917987052475592011-03-01T11:13:00.000+01:002011-03-01T11:13:48.974+01:00CHLEB Z CZERWONYM PIEPRZEM I FIGAMI<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Oto mój pierwszy chleb w ramach <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/">Weekendowej Piekarni</a> <span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(<span class="Apple-style-span" style="font-weight: bold; line-height: 20px;">#107)</span></span>. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Do tej pory suszone figi jadłam głównie w keksie, ale między innymi stworzyłam tego bloga po to żeby trochę poeksperymentować. (i mieć porządek w przepisach:))</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Chleb ma bardzo ciekawy smak. Według mnie idealnie komponuje się z żółtym serem, co zostało sprawdzone podczas śniadania :)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIm_98NXpgx_WNs-JFMPPHU3gqOhqajn8XIYtBOtezo5Ucvg_Lu5HHI13CQlJp9fW1F4qgsjcJvNk2tmImApGDaxmjmGttCIbAHbRThg9cOwUg0jYJqHqz__Lx6j4y6MDA2t-g-xYnr78/s1600/DSCF3739.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIm_98NXpgx_WNs-JFMPPHU3gqOhqajn8XIYtBOtezo5Ucvg_Lu5HHI13CQlJp9fW1F4qgsjcJvNk2tmImApGDaxmjmGttCIbAHbRThg9cOwUg0jYJqHqz__Lx6j4y6MDA2t-g-xYnr78/s640/DSCF3739.JPG" width="480" /></a></div><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis cytuję za WP: </span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;"><span style="font-size: 13px;"><span>Składniki:</span></span></span><span class="Apple-style-span" style="font-size: 13px; line-height: 20px;"><br />
</span></span><br />
<ul><li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">650g mąki chlebowej</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki świeżo zmiażdżonego w moździerzu pieprzu czarnego (u mnie czerwony)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżeczki soli</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">7g drożdży instant (1 opakowanie)</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">2 łyżki oliwy z oliwek</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">425-450ml ciepłej wody</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">350g suszonych fig (u mnie 200g)</span></li>
</ul><span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><span style="font-size: 13px;"><span style="font-family: verdana;"><span></span></span></span></span><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiB_3I5t1QjkgTER0i8RlCJP9luumYp36JACigC8qdUIam5wVQQkJ7zrGZnz5k5vuIT48FxFQQmaHUNnWzmRI6CnFnQ2-SQRTLXj28E84Sdb6dwMw7lnL6VzQ63Ju3yX2JpsvoPG1hBn8/s1600/DSCF3746.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiB_3I5t1QjkgTER0i8RlCJP9luumYp36JACigC8qdUIam5wVQQkJ7zrGZnz5k5vuIT48FxFQQmaHUNnWzmRI6CnFnQ2-SQRTLXj28E84Sdb6dwMw7lnL6VzQ63Ju3yX2JpsvoPG1hBn8/s400/DSCF3746.JPG" width="400" /></a></div><br />
<br />
<div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W dużej misce wymieszać mąkę, pieprz, sól i drożdże. Wymieszać z oliwą z oliwek i dość ciepłą wodą, aby powstało miękkie ciasto. Przełożyć na lekko oprószoną mąką powierzchnię i ugniatać przez 10 minut aż będzie gładkie i elastyczne.</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przełożyć ciasto do naoliwionej miski i pozostawić w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę lub do momentu dwukrotnego zwiększenia objętości. </span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div style="line-height: 20px; text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Rozgrzać piekarnik do 200C/fan 180C/gas 6. Po wyrośnięciu delikatnie zagnieść ciasto ponownie, wciskając figi. Uformować owalny lub okrągły bochenek i umieścić na lekko posypanej mąką blasze. Naciąć wierzch bochenka ostrym nożem i posypać odrobiną mąki. Zostawić ponownie do wyrośnięcia, odkryte, około 10-15 min (jeśli kuchnia jest ciepła). Piec 40-45 min a następnie schłodzić na kuchennej kratce.</span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: center;"><div style="display: inline !important; text-align: center;"><div style="display: inline !important; text-align: center;"><div style="display: inline !important; text-align: center;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span></div></div></div></div></span><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Źródło: </span><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przepis z Good Food Magazine, wyd. Wrzesień 2004</span></div><div style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkum5DbMDnT4XFKU300NVT3HuqL3_P-c7v4gMYKV6ijkbkOD0LhV5skWIhRK3aQ7q1hDRBMQDPbvSW8qqcAVLcOHBL64pps9AJnvVkGffCdle_3LcpPO_XmMt_kKNlgkJAuAJ06s3eAsA/s1600/DSCF3703.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkum5DbMDnT4XFKU300NVT3HuqL3_P-c7v4gMYKV6ijkbkOD0LhV5skWIhRK3aQ7q1hDRBMQDPbvSW8qqcAVLcOHBL64pps9AJnvVkGffCdle_3LcpPO_XmMt_kKNlgkJAuAJ06s3eAsA/s400/DSCF3703.JPG" width="300" /></a></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-49945090028006706362011-02-28T21:19:00.001+01:002011-03-01T11:24:51.292+01:00FOUGASSE czyli CHLEBKI W KSZTAŁCIE KŁOSA<div style="text-align: justify;"><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;">Na przepis wpadłam przypadkiem <a href="http://www.chleb.info.pl/moje-chleby-receptury/pieczywo-drozdzowe/proste-wypieki/fougasse">tutaj</a>, potem szukałam zdjęć tego chlebka i dotarłam na <a href="http://etrala.blogspot.com/2011/01/fougasse-chleb-z-prowansji.html">blog etrali</a>, a stamtąd prosto do <a href="http://gospodarneszczescie.blogspot.com/">Weekendowej Piekarni</a>. Bardzo spodobała mi się taka inicjatywa wspólnego pieczenia. Chociaż nie zdążyłam upiec fougasse, żeby załapać się na podsumowanie to i tak cieszę się, że trafiłam na tę stronę. W miarę możliwości postaram się podjąć następne wyzwanie i zrealizować kolejne proponowane przepisy.</div></div><div style="text-align: justify;"><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><br />
</div></div><div style="text-align: justify;"><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;">Ciekawe informacje o tym chlebku znalazłam w Wikipedii. Fougasse tradycyjnie stosowane było do oceny temperatury w piecach opalanych drewnem. Czas jaki zajmowało upieczenie się tego chlebka określał jaka jest temperatura w piecu i czy można już załadować resztę chlebów do pieczenia. Sądząc po tej funkcji jest to chyba taki uboczny efekt piekarniczy, niemniej jednak bardzo udany.</div></div><div style="text-align: justify;"><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><br />
</div></div><div style="text-align: justify;"><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;">Fougasse najlepiej smakuje w dniu upieczenia, potem to już żadna rewelacja, ale skorzystałam z propozycji <a href="http://etrala.blogspot.com/">Etrali</a> i podpiekłam go z salami i serem żółtym. Mega pychota idealna na kolację, taka mini pizza.<br />
<br />
</div></div><div style="text-align: justify;"><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyE5fBGjqJSgHDCzWvKagLq_GF7DEKNa29uJe7JGZj2Hh5sYH8UZb6y9q421HMPnya3ITBaAXSzVuRabiBQijYfmY7llpjl5UPl5PlbkF0L8VkTSa9OaCxIv_yGn8zSJ02M_nPThQR7ic/s1600/DSCF3410.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="285" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyE5fBGjqJSgHDCzWvKagLq_GF7DEKNa29uJe7JGZj2Hh5sYH8UZb6y9q421HMPnya3ITBaAXSzVuRabiBQijYfmY7llpjl5UPl5PlbkF0L8VkTSa9OaCxIv_yGn8zSJ02M_nPThQR7ic/s400/DSCF3410.JPG" width="400" /></a></div><br />
Przepis cytuję za WP.<br />
<br />
</div><div><span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span lang="PL"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL" style="line-height: 17px;"><span style="font-weight: bold;">Fougasse </span></span><br />
<span lang="PL" style="line-height: 14px;">R.Bertinet</span></span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span lang="PL"><span lang="PL" style="line-height: 14px;"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span lang="PL"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Składniki:</span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="line-height: 20px;"><span lang="PL"><span class="Apple-style-span" style="color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(na 6 sztuk)</span></span></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><span lang="PL"></span></span><br />
<ul><li>10g świeżych drożdży (użyłam suszonych)</li>
<li>500g mąki pszennej typu 550 + trochę do podsypywania</li>
<li>10g soli</li>
<li>350g wody (lub 350ml, jednak autor zaleca wodę zważyć)</li>
</ul><span lang="PL"><br />
Sposób przygotowania:</span><br />
<span lang="PL">1.<span style="font: normal normal normal 7pt/normal 'Times New Roman';"> </span></span><span lang="PL">Mąkę wsypać do dużej miski. Wkruszyć drożdże. Dodać sól i wodę. Miskę przytrzymać jedną ręką, a drugą wyrabiać ciasto ok. 2- 3 minut. A następnie na blacie 5-10 minut. Miskę przykryć ściereczką i odstawić na 1 godz. do wyrośnięcia. </span><br />
<span lang="PL">2.<span style="font: normal normal normal 7pt/normal 'Times New Roman';"> </span></span><span lang="PL">Piekarnik rozgrzać do temperatury 250°C.</span><br />
<span lang="PL">3.<span style="font: normal normal normal 7pt/normal 'Times New Roman';"> </span></span><span lang="PL">Blat posypać grubo mąką. Całe ciasto przełożyć na blat. (Z ciastem należy cały czas obchodzić się delikatnie, aby w środku ciasta pozostało jak najwięcej powietrza). Ciasto rozpłaszczyć rękami mniej więcej na kwadrat i posypać z góry grubo mąką. Ciasto przeciąć na pół, najlepiej używając plastikowej szpatułki. Każdą połówkę przeciąć kolejno na trzy jednakowe części. Wszystkie części ciasta dobrze posypać mąką. </span><br />
<span lang="PL">4.<span style="font: normal normal normal 7pt/normal 'Times New Roman';"> </span></span><span lang="PL">Każdą część ciasta przeciąć przez środek, prawie do brzegów. Po obu stronach zrobić po 2- 3 nacięcia. Nacięcia rozciągnąć lekko rękami, aby powstały spore otwory, które nie posklejają się podczas pieczenia. (Autor zaleca, aby nie kombinować i nie robić za dużo nacięć. Lepiej mniej i dobrze otwartych. Mniejsze mogą się posklejać podczas pieczenia). </span><br />
<span lang="PL">5.<span style="font: normal normal normal 7pt/normal 'Times New Roman';"> </span></span><span lang="PL">Fougasses przełożyłam na 2 blachy wyłożone papierem do pieczenia. Autor zaleca wyłożyć Fougasses na rozgrzany kamień lub odwróconą do góry dnem, rozgrzaną blachę.</span><br />
<span lang="PL">6.<span style="font: normal normal normal 7pt/normal 'Times New Roman';"> </span></span><span lang="PL">Blachę włożyć do nagrzanego piekarnika i ściany piekarnika spryskać wodą. (Należy zrobić to w miarę szybko, aby jak najmniej ciepła uciekło z piekarnika). Zmniejszyć temperaturę do 230°C i piec Fougasses przez 10- 12min. (u mnie około 15-20 min.) na złoty kolor. </span><br />
<span lang="PL">Uwaga: Do ciasta można dodać (pod koniec wyrabiania) przekrojone na pół i bez pestek oliwki, prażoną cebulkę, czy upieczoną i pokrojoną w paski paprykę lub tuż przed samym pieczeniem „wcisnąć” w ciasto trochę świeżego rozmarynu lub tymianku. </span><br />
<span lang="PL">Jeśli chcecie Fougasses zamrozić, należy podpiec je przez 6- 7 minut, ostudzić, zapakować we worek do mrożenia i zamrozić. Przed spożyciem Fougasses zamrożone włożyć do nagrzanego do 180- 200°C piekarnika i piec ok. 12 min.</span><br />
<br />
<span class="Apple-style-span" style="color: #333333; font-family: Georgia, serif; font-size: 13px; line-height: 20px;"><span lang="PL"><br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ppblc5BqcfD7MM4eus5xHSL_v2-Phx9uvD0OZmEscXbb2aLAZ24SlYTyX0HEw1aqx8WLER4ewA9Z1m37vEOdA6rjbulp5JdimBnKRboxgPFPYttOHI0nVAVXbJRFOLz4_yodKqH_z10/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="198" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ppblc5BqcfD7MM4eus5xHSL_v2-Phx9uvD0OZmEscXbb2aLAZ24SlYTyX0HEw1aqx8WLER4ewA9Z1m37vEOdA6rjbulp5JdimBnKRboxgPFPYttOHI0nVAVXbJRFOLz4_yodKqH_z10/s400/8.jpg" width="400" /></a></div><br />
<br />
</div></div><div style="text-align: justify;"></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-59227201656484588892011-02-28T14:47:00.001+01:002011-02-28T14:49:30.696+01:00KASZA JAGLANA Z JABŁKAMI I POLEWĄ TOFFI<div style="text-align: justify;">Tak mi posmakowała kasza, którą robiłam ostatnio dla Natalki, że postanowiłam trochę 'stuningować' to danie i zrobić wersję dla siebie. W ogóle wygodnie jest robić obiad dla niemowlęcia i reszty rodzinki z tych samych produktów. O ile szkrabik już może je jeść. Moja Natalka ma już prawie 8 i pół miesiąca, także możliwości rosną:). </div><div style="text-align: justify;"><br />
Kilka pomysłów na takie podwójne dania już mam w zanadrzu:) </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFBvwBdXvDy6OISB_wYRkfTq3tyASN6uij6s4-9R-3SuqIbg8F-Xcy5NqM7NEjCRHVRjED3xpcLyQcY5ZzmcrMGG0mbqT6UX4-U0jhYPvSj-emr_infWjgZUJKbIIxn56flL16yLLI9Ts/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFBvwBdXvDy6OISB_wYRkfTq3tyASN6uij6s4-9R-3SuqIbg8F-Xcy5NqM7NEjCRHVRjED3xpcLyQcY5ZzmcrMGG0mbqT6UX4-U0jhYPvSj-emr_infWjgZUJKbIIxn56flL16yLLI9Ts/s400/5.jpg" width="300" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
Składniki:<br />
(na 2-3 porcje)<br />
<br />
<ul><li>7 łyżek kaszy jaglanej</li>
<li>4 średnie jabłka</li>
<li>1 łyżeczka cynamonu</li>
<li>2 łyżki cukru</li>
<li>100 g masy kajmakowej</li>
<li>3 łyżki mleka</li>
<li>2 łyżki masła</li>
</ul><br />
<br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ_t62THFL0oU4tlVJhFEZ-pSP7iayGmsljN7yrmVliGQCRHA4yusVR2rOhP_4_v_yzPnPL-ZLV7z0VZZdv_p_paxou_9gncg9QvzyEU7gb_SRENsv2Ya8Rkh8gRzAqTLE8UobLqyIpO0/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ_t62THFL0oU4tlVJhFEZ-pSP7iayGmsljN7yrmVliGQCRHA4yusVR2rOhP_4_v_yzPnPL-ZLV7z0VZZdv_p_paxou_9gncg9QvzyEU7gb_SRENsv2Ya8Rkh8gRzAqTLE8UobLqyIpO0/s400/1.jpg" width="400" /></a></div><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">Kaszę ugotować w osolonej wodzie w proporcji kasza : woda = 1 : 2. Jabłka obrać, wykroić gniazda nasienne i pokroić w ćwiartki. Łyżkę masła roztopić na patelni. Jabłka pokroić na plasterki i usmażyć na maśle. Dodać cynamon. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">W tym czasie przygotować polewę: do garnka przełożyć masę kajmakową i mleko. Zagotować, aż zrobi się gładka. Pod koniec gotowania dodać resztę masła.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Gdy kasza będzie dobra a jabłka miękkie połączyć oba składniki na patelni. Dodać cukier i smażyć całość jeszcze minutę.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Gotowe danie przełożyć na talerze i polać masą toffi.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Smacznego:)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><br />
<div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;">P.S.</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><br />
</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;">W poprzednim poście jest przepis na <a href="http://mieszankasmakow.blogspot.com/2011/02/kasza-jaglana-z-jabkiem-dla-niemowlat.html">kaszę z jabłkami dla niemowląt</a>.</div><div style="margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px;"><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm_qHdP05hNxYUUVtYwizshDlKQ7Xyx_paQa_EkUteDKsn6vc4kgGcBJjxvQ91mYz1Hn_P_uJHUJUghq-w9LjAPu_CERCbAj7BID59_OzB-1x-XSz7xSsI27lwp3XPRlubpLriygkYzzU/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm_qHdP05hNxYUUVtYwizshDlKQ7Xyx_paQa_EkUteDKsn6vc4kgGcBJjxvQ91mYz1Hn_P_uJHUJUghq-w9LjAPu_CERCbAj7BID59_OzB-1x-XSz7xSsI27lwp3XPRlubpLriygkYzzU/s400/4.JPG" width="400" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
<br />
</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-32688926533794312682011-02-27T09:46:00.001+01:002011-02-28T11:44:55.862+01:00KASZA JAGLANA Z JABŁKIEM DLA NIEMOWLĄT<div style="text-align: justify;">Do tej pory były same warzywka i mięso. Nuuda ;) To moja opinia, a że Natalka na razie mówi tylko ga-ga z naciskiem na AAA, zdecydowałam, że pora przedstawić jakiś deserek.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Koleżanka wspomniała mi, że kupiła dla swojego synka kaszę jaglaną. Ja nigdy jeszcze jej nie jadłam, dlatego też postanowiłam spróbować. (Po rozmowie z mamą wiem już dlaczego nie znałam tej kaszy - moja mama za nią nie przepada. Siłą rzeczy u nas w domu jej się nie jadło. Swoją drogą ile rzeczy człowieka może ominąć z tego powodu. Z resztą ja też dobieram składniki i gotuję według moich upodobań, a rodzinka musi się dostosować. Na razie sprzeciwu nikt nie zgłaszał:)). </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">W każdym razie nadrobiłam zaległości. Kasza w dzisiejszym Natalkowym daniu smakowała nam obu. Dam jej też szansę w innych konfiguracjach.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxEBBlTHDNKtnkN7TA2P2MX2f4P4GNh0AF3xecnldwGT4I9JJjOwxpoqpT36uddK2w4iFWJftoXKIwv6SRAXI8bcrz7l9YGG5NtMWoNkDHFl6-kCbiEWV4ywDUyfd7H5_nGlymMV_l6iM/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxEBBlTHDNKtnkN7TA2P2MX2f4P4GNh0AF3xecnldwGT4I9JJjOwxpoqpT36uddK2w4iFWJftoXKIwv6SRAXI8bcrz7l9YGG5NtMWoNkDHFl6-kCbiEWV4ywDUyfd7H5_nGlymMV_l6iM/s640/1.jpg" width="484" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Składniki:</div><div style="text-align: justify;">(na 2 porcje po 190g)</div><br />
<ul><li style="text-align: justify;">4 łyżki kaszy jaglanej</li>
<li style="text-align: justify;">1 jabłko (około 200g)</li>
<li style="text-align: justify;">240 ml wody</li>
</ul><div style="text-align: justify;">Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu. Należy ją cały czas mieszać, żeby nie przywarła do spodu. Jabłko obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać je do kaszy na ostatnie 7 minut gotowania. Dla starszych dzieci można dodać cynamon (po 10 miesiącu).</div><div><br />
</div><div>i już:)</div><div>Smacznego:)</div><div><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR4B9Lqiaun9kFw0YISR3dPM51UM9mcakLhj4CFxxEKne6UvaemdkkEYnuAsDRrigX4n6iL3eQIYQb7oSL0rfKcPiq61zJ00a4jyLITBWK0IO8fitItyKOZByoFfPb0tAx8hkQgvqRo10/s1600/DSCF3464.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR4B9Lqiaun9kFw0YISR3dPM51UM9mcakLhj4CFxxEKne6UvaemdkkEYnuAsDRrigX4n6iL3eQIYQb7oSL0rfKcPiq61zJ00a4jyLITBWK0IO8fitItyKOZByoFfPb0tAx8hkQgvqRo10/s400/DSCF3464.JPG" width="300" /></a></div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-446701462487334688.post-43599851163898933792011-02-24T21:33:00.000+01:002011-02-24T21:33:42.559+01:00BANANOWY OMLET DWUKOLOROWY<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Ten omlet wyszedł mi któregoś poranka trochę przypadkiem. Chociaż od dawna siedział mi w głowie taki pomysł to jakoś zawsze robiłam omlet tradycyjnie 'na słono'. Jednak z braku choćby małego pomidorka, który ozdobiłby śniadaniowy talerz, bez takiego dodatku śniadanie się nie liczy;). Nie wspominając o innych warzywkach (nie wiem jak to się stało, zawsze jest warzywna lista obecności w lodówce, chyba jakieś przesilenie przedwiosenne:/) - musiałam zaimprowizować omlet na słodko.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Stwierdzam jednak, że czasem dobrze jest czegoś zapomnieć :)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6dqVb0o10MAPMTpFImFkJ3xw75S2BvA4ba8jIQOCjbfhe_u13y6zgFBhZath8f5emtxvWhGTq9H9hy97YLHSr7IV4K-upYIWs9Lm5WrS5HZePRWiIeRJIxVy3A-qAkp1kuGLPygoxDow/s1600/DSCF32388.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="285" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6dqVb0o10MAPMTpFImFkJ3xw75S2BvA4ba8jIQOCjbfhe_u13y6zgFBhZath8f5emtxvWhGTq9H9hy97YLHSr7IV4K-upYIWs9Lm5WrS5HZePRWiIeRJIxVy3A-qAkp1kuGLPygoxDow/s400/DSCF32388.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Składniki:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">(na 2 porcje)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"></div><ul><li>4 jajka</li>
<li>50 g mozzarelli startej na tarce</li>
<li>40 g mąki pszennej</li>
<li>50 ml mleka</li>
<li>100 g serka Twój Smak, albo innego kremowego</li>
<li>1 dojrzały banan</li>
<li>odrobina przyprawy do jabłecznika i kardamonu</li>
<li>łyżeczka cukru z wanilią</li>
<li>łyżka cukru demerara</li>
<li>płaska łyżka kakao</li>
<li>masło do smażenia</li>
<li>dowolne owoce świeże lub z puszki</li>
<li>dowolny dżem, u mnie wiśniowy</li>
</ul><div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi433EsqWEfGKagW7k167lga03XHUflKNiu4I0PYZh6NW9EJ-oz7YOUzC7hEoSb2RAEcXDrws07Y_TdsN1zbp4VFqbFxIjzlC7xZ1nUVu5Dzte4oYimEtSE3Z9Hw16MeQ57HUu0964ComQ/s1600/DSCF3224.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi433EsqWEfGKagW7k167lga03XHUflKNiu4I0PYZh6NW9EJ-oz7YOUzC7hEoSb2RAEcXDrws07Y_TdsN1zbp4VFqbFxIjzlC7xZ1nUVu5Dzte4oYimEtSE3Z9Hw16MeQ57HUu0964ComQ/s400/DSCF3224.JPG" width="300" /></a></div><div><br />
</div><div><div style="text-align: justify;">Banana pokroić w kostkę, mozzarellę zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Oddzielić żółtka od białek. Z białek ubić pianę, dodając do nich odrobinę soli. Do żółtek dodać mąkę i mleko - zmiksować. Mieszając dodawać cukier, serek i przyprawy. Następnie masę połączyć z pianą z białek. Do osobnej miseczki odlać około 70 g masy i dodać do niej kakao. Do jasnej masy dodać banany i mozzarellę.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Na patelni rozgrzać masło. Łyżką wlewać kakaową masę smażąc coraz mniejsze okręgi dowolnej grubości. Gdy ciasto zacznie się ścinać wlać na patelnię jasną masę. Należy uważać przy tym żeby okręgi się nie poprzesuwały. Patelnię przykryć i smażyć omlet z obu stron aż do zrumienienia. Ja przy obracaniu podzieliłam go najpierw na ćwiartki. Wtedy łatwiej się obraca:)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Gotowy omlet podać z owocami i dżemem, ewentualnie z czym macie ochotę (bita śmietana, syrop klonowy, polewa czekoladowa, serek homogenizowany...mmmmm ale się rozmarzyłam ;P</div><br />
Smacznego:)<br />
<br />
<br />
</div><div>P.S.</div><div><br />
</div><div>Po śniadaniu mój J. stwierdził, że zmieniło się jego wyobrażenie o omlecie i zostało wydane pozwolenie na powtórzenie dania ;)</div><div><br />
</div><div>Hura! ;P Mi też smakowało</div>ANiahttp://www.blogger.com/profile/03798588349674120276noreply@blogger.com6