niedziela, 16 stycznia 2011

OMLET PUSZYSTY Z ŻÓŁTYM SEREM

Znudziła mi się już jajecznica. Natomiast nie chciałam rezygnować z głównego składnika. Dlatego od jakiegoś czasu w niedzielne poranki króluje omlet. Jego przygotowanie zajmuje trochę więcej czasu i wysiłku niż wymieszanie jajek na patelni, ale rezultat w pełni wynagradza tę różnicę w nakładzie pracy - a potem można już leniwie delektować się śniadankiem...

mmmm żeby niedziela była codziennie (albo chociaż dwa razy w tygodniu;))



Składniki (na 2 porcje):
  • 4 jajka
  • 4-5 łyżek mleka
  • 2 łyżki mąki
  • 3-4 łyżki sera gouda (użyłam goudy z pieprzem)
  • pół  cebuli
  • pół papryki
  • w wersji na ostro pół drobno pokrojonej papryczki chili
  • świeże oregano i bazylia
  • sól
  • pieprz
  • papryka słodka
  • masło do smażenia


Na odrobinie masła podsmażyć posiekaną cebulę i paprykę. Oddzić żółtka od białek. W misce ubić białka z odrobiną soli. Do żółtek dodać mąkę i mleko. Wszystko zmiksować na gładką masę. Dodać białka, ser, drobno pokrojoną papryczkę chili, zioła  i podsmażoną cebulę z papryką, wszystko zmieszać i przyprawić solą, pieprzem i słodką papryką.
Na patelni roztopić masło i wlać ciasto, powierzchnię wyrównać łyżką. Smażyć na małym ogniu pod przykryciem. Gdy spód się zrumieni obrócić na drugą stronę. Moja patelnia ma średnicę 25 cm i nie jestem w stanie obrócić omletu w całości. Dlatego kroję go łopatką na pół, albo na ćwiartki i wtedy bez problemu smażę na drugiej stronie. Gdy omlet z obu stron jest zrumieniony, kładę na talerze i pałaszujemy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...